Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wołanie

Pomóż mi,
przechodniu maszerujący z szeroko zamkniętymi oczami,
prawie się o mnie potknąłeś, a nie zauważyłeś krwawiących mych kolan,
idących po pomoc.
Kapitanie zrzuć dla mnie koło ratunkowe
ze swej łodzi.
Dryfuje na morzu zagubienia,
rekiny śmierci zbliżają się do mnie,
a dla ciebie wciąż jestem niewidoczna, chodź jestem tak blisko i krzyczę,
tonę, ratuj,
chcę żyć,
czy bijące jeszcze serce nie znaczy dziś już nic.
Słońce ty moje
w tobie ostatnia nadzieja,
nie chowaj się więc za chmurami czarnymi,
usłysz jak me serce się wydziera,
jak błaga o pomoc,
bo powoli umiera.
Napełnij je wiarą stworzenia,
nie pozwól mi się poddać,
bo jestem już tego bliska
stojąc jedną nogą na skraju urwiska.

autor

zapalka

Dodano: 2012-09-05 17:07:59
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

karl karl

więcej wiary w siebie i w innych
czasami nie widzą że ktoś tonie
w natłoku codzienności życia
Pozdrawiaqm serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »