Wolna i dzika
Gdy w tańcu płonę, choć nic się nie
zmienia.
Dzika i wolna jak moje marzenia.
Dotykiem dłoni chcę żar rozpalić,
Muśnięciem ust niczego nie zdławić.
Rozpalić w sobie drzemiące żądze,
Zatrzymac na sobie Twe usta gorące,
Czuć ciągle dotyk Twych ciepłych dłoni,
Gorący oddech, gdzies obok skroni.
Wstrzymać wskazówki, by czas nie umykał.
Wsłuchać się razem jak gra muzyka.
Lekkim dotykiem zatrzymać serce,
By oprócz Ciebie nie chcialo nic więcej.
Komentarze (1)
Jak muzyka brzmi ten wierszyk , taka piosenka z serca
płynąca.