Wolne elektrony
Dziadek i babcia
wolne elektrony
wykrzesali moc
iskra się żarzy.
Starzy a żwawi
nie obciążeni
obowiązkami
życie przed nimi.
Zataczając krąg
jeden po drugim
tak pielgrzymują
sił nie żałują.
Myślą o sensie
i dobrej formie
krążą jak lekkie
złote bursztyny.
Warszawa, 17 maja 2019 r.
Joanna Es - Ka
autor
Joanna Es - Ka
Dodano: 2019-09-05 09:53:16
Ten wiersz przeczytano 1227 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
valanthil: Kiedy napisałam "życie przed nimi" zostałam
skrytykowana. Powiedziano mi, że tak nie może być.
życie za nimi - wiersz świadczy o czymś zgoła
odwrotnym :-)
Joanno dacie radę z dziadkiem,
chyba żeby wnuk, nowy - przypadkiem.
Pozdrawiam Joanno, u mnie właśnie się to stało, Julka
ma 7 tygodni.
Dziadek i Babcia choć są jak te wolne elektony do
jednak krążą wokół wnuków... świetna refleksja,
pozdrawiam serdecznie :)
dobrze być babcię (o samopoczucie dziadka lepiej
zapytać jego)
Teraz mogą czerpać z życia same korzyści - tak miało
byś. Przepraszam.
Jak mogą czerpać z życia same korzyści.
Miłego dnia :)
Witaj Zdzisiu,
chciałbym się dowiedzieć co z almanachem o ulubionych
miejscach ?
Czy temat powróci -dwa lata temu wysłałem ci kilka
swoich wierszy ale potem zachorowałaś.
pozdrawiam
I tak powinno być .Pozdrawiam:)
Babcia z Dziadkiem żyją pełni sił
pozdrawiam:)
Babcia z dziadkiem cenni w rodzinie. Pozdrawiam.