wolność
połamałam kraty
wyleciałam
uwolniłam się
sama
wzbiłam się w niebo
słodko-gorzki smak
WOLNOŚCI
świat zazdrościł mi
skrzydeł lśniących
powyrywali piórka
połamali i zdeptali
nie potrafię
tak
żyć
w klatce byłam bezpieczna
zachłysnęłam się
wolnością
...
autor
nadwrażliwa
Dodano: 2006-05-20 14:59:50
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.