Wolność
Byłem wolny
beztroski jak konik polny
myślałem wtedy, że wolność
na zawsze trwa
nie tylko za młodu
i tylko chciało się biec
wciąż do przodu
aby poznać świata drugą stronę
a potem nadszedł
ten czas niewoli
poraniony i pokaleczony
cudem prawie ocalony
tylko z poczuciem
serca głodu
znów jestem wolny
ale nie beztroski
bo nie mam siły ciała już tak wlec
ostatnie rany zasklepione
tylko
tak bardzo
jeszcze życie boli
autor
Maciek.J
Dodano: 2016-01-10 19:23:20
Ten wiersz przeczytano 733 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Bo życie boli, i musi tak być.
Bo tylko chwile szczęśliwe są.
podoba się...
Ciekawy wiersz :)
Pozdrawiam :)
Januszu,
nie musisz mnie przepraszać bo nic się nie stało.
Tylko tak sobie pomyślałem,że nawet gdybym się zgodził
na ten mój ,, cyrkowy rower jednokołowy,, w twoim
wierszu to pewnie się zgodzisz ze mną ,że nie byłaby
to puenta twojego pióra-prawda ?
pozdrawiam
i przyznam się ,że też czasem mam takie dylematy ;-)
Przepraszam, że jeszcze raz w sprawie "Madrygał dla
roweru".
Jeśli dodam tam wersy, to inne niż mi podpowiedziałeś,
lub wcale. Dziękuję za inspirację.
Pozdrawiam
Ciekawy wiersz i refleksja.
Pozdrawiam
P.S. Czy mógłbyś, Maćku, jeszcze raz zajrzeć do mnie i
dopisać swoją aprobatę na wstawienie 2 dodatkowych
wersów według Twojego fajnego pomysłu? (chodzi o
"Madrygał dla roweru").
...wolność różne oblicze ma....a jego utrata bardzo
boli...skaleczyć serce jest łatwo....naprawiać bardzo
trudno...pozdrawiam serdecznie
Bardzo podoba się Twój wiersz, życie tak krótkie jest,
raz fajnie a często
nie. Byle do przodu:)
Pozdrawiam Maćku
Przecież już wiele przysłów mówi, że
życie za krótkie jest
by miało coś za darmo dać
więc niech peel nie dziwi się
że trzeba je za mordę brać
ładnie.
wymowni i coraz lepiej Maćku piszesz, cieplutko
pozdrawiam :)