Wolność
Jak tu w murach dziś wytrzymać,
kiedy wokół wiosna. Wnika
poprzez okna, drażni zmysły,
nie da się zatrzymać w rymach.
Jeszcze chwila, jeszcze moment,
trzasnę drzwiami, wciągnę w płuca
haust powietrza, który wzbudza
chęć wolności w morzu ponęt.
W sadach pąki nabrzmiewają,
chłonąc słońca każdy promień.
Kuszą, zwodzą nas wprost do miejsc,
w których ulegamy czarom.
autor
MariuszG
Dodano: 2017-04-08 09:03:51
Ten wiersz przeczytano 1437 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Dzięki kolejnym, miłym Gościom za wizytę i komentarze.
Udanego wieczoru :)
Więc na spacer - skoro wiosna,
czas potrzebom ducha sprostać!
Pozdrawiam!
Wiec i ja ulegne tym czarom, pierwszy krok
zrobiony.... zaczarowales wierszem. Moc serdecznosci.
Jaki prawdziwy życiowy wiersz. Nie zakręcony w jakieś
bzdurne zdania ale taki prawdziwy. Miłego wieczoru.
Ale,fajny...(:
Kłaniam się uśmiechając(:
MamaCóra,
miło, że rymy okalające zauważyłaś.
Dzięki.
Udanej niedzieli życzę :)
Ciekawe rymy okalające, miło było przeczytać.
Pozdrawiam
Halina53, Baba Jaga,
dzięki za wiosenne odwiedziny z komentarzem.
Milej niedzieli :)
Pięknie wyrażona tęsknota za cudem wiosny.Pozdrawiam
serdecznie.:)
Wiosna, jsk ona potrafi wszystko zmieniać, czekamy na
nią z utęsknieniem...i przyszła...pozdrawiam
Powiem Wam tak na ucho, że napisałem ten tekst w
pracy. Na zewnątrz było pięknie a do 15-ej jeszcze
kawał czasu. Marzyłem trzasnąć drzwiami i wyrwać się
na z murów na gorące, wiosenne powietrze.
Dzięki za poczytanie i komentarze.
Dobranoc :)
Bardzo ładny wiersz :)
Dobrej nocy.
Ja się jutro w góry wybieram, czarować :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie ma takiej mocy. Dlatego tak kochamy wiosnę,
człowiek lgnie do natury :)
Pozdrawiam serdecznie
a ja mam działkę ogrodniczą i nieba nad nią dostatek