wolność paradoksów
jednak mogę
czuć grejpfrutowy
smak w ustach
w jądrze słońca
kąpiąc oczy
do przełzawienia
mogę z niebem
ziemię okrążać
błękitu wzrokiem
duszy puszczonej
jak latawca
do uszczęśliwienia
autor
ala2
Dodano: 2007-12-05 07:53:55
Ten wiersz przeczytano 669 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Nie masz za łatwych swoich wierszy. Wyobrażam sobie
taki swobodny lot duszy, bo ona wszystko może zmieniać
kształty i gęstość kolory , dla mnie dusza mieszka w
myśli Dlatego myślę , ze jesteś radosną osobą z
wielką wyobraźnią.I o to chodzi.
Co ja mogę tu powiedzieć podziwiać i cicho siedzieć.
Taka mądrość mnie przerasta, jaki tam ze mnie
fantasta.
Chcieć znaczy móc...a wtedy od przełzawienia do
uszczęśliwienia mały krok:)
Cały urok w tych paradoksach... "mogę z niebem ziemie
okrążać błękitu wzrokiem"... brzmi bardzo poetycko :)
jeśli nie umiesz sobie poradzić z krytyką, to chyba
znak, że jednak powinnaś pisać do szuflady. przecież
nie napisałam ci nic złego. napisałam tylko to, co mi
się nie podoba w wierszu. a że moje zdanie nie zgadza
się z opinią twoją, to... wybacz, ale chyba po to są
komentarze. i nie żebraj, żebym ci dała spokój. nigdy
nie daję tym, w których jest potencjał...
wspaniała lotność myśli...sama się trochę
rozmarzyłam:)))
wyobrażnia pobudzona, dusza , latawiec co ziemię
okrąża, wzrokiem błękitu spogladać. dobre....
kapiąc oczy do przełzawienia - podoba mi się :)
ładny bardzo ciekawy wiersz..porównanie słońca do
grejpfruta...i niebem okrążyć ziemię...świetnie..
Myśl to potęga, ona wszystko potrafi. Pięknie to
ujęłaś. Pozdrawiam