wpół do świtania
rankiem stanęła jesień w oknie
promienie słońca rozpieszczały
starca Rowleya
mirt begonię
białe motyle na firance
zatrzepotało
z zapatrzenia
wyrwało mnie
by nagle zdumieć
maleńki ptak na parapecie
stanął
zerkając stroszył pióra
seledynowe
połyskliwe
rozpostarł skrzydła
drżącą ręką
dotknęłam
bojąc się że zniknie
został
przysiadłszy na ramieniu
zaśpiewał
dotykając serca
wybiegłam z domu
wiatr w ogrodzie
roztańczył liście
gdy do nieba
wzbijał się cud
zielonozłoty
na czarnej ziemi
stojąc twardo
z duszą spowitą
obłocznością
wiedziałam
sfrunął aby wskrzesić
zmiażdżoną
bezlitośnie
wolność
https://www.youtube.com/watch?v=mOaIU0fdgyE
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2020-10-28 20:16:03
Ten wiersz przeczytano 2524 razy
Oddanych głosów: 67
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (60)
Piękna poezja :-)
pozdrawiam
Piekny.Z przyjemnością czytałam.Pozdrawiam.
Optymistycznie i pięknie.
Pozdrawiam ciepło
Piękny wiersz jesienny z cudowną otaczającą naturą w
czasach wrogiego wirusa i walki kobiet o prawa
w zaostrzeniu aborcji. Pozdrawiam
Powiem krótko piękny wiersz w treści i formie, z dużą
przyjemnością go przeczytałam.
Pozdrawiam serdecznie, Aniu :)
Bardzo ładna refleksja.
Pozdrawiam
Paweł
Choć to jeszcze nie świt ukazujący nadzieję lecz
jedynie wpół do świtania to jest to czas, w którym
nadzieja zaczyna się budzić do życia... piękny wiersz
pełen optymizmu, pozdrawiam Cię serdecznie Turkusowa
Anno :)
Aniu, czasami tak jest, że życie potrafi nam tak
dopiec...
Bardzo wyrazisty wiersz i jakże życiowy...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i mimo wszystko
uśmiech ślę, Ola:)
Cóż byłoby warte nasze życie bez nadziei. Ona jest
motorem napędowym do tego, aby żyć.
Ładna refleksja.
Pozdrawiam.
Marek
Wolność.
I Wolność w wykonaniu pani Edyty.
Piękna jest.
Bardzo piękny, dojrzały pod kazdym względem wiersz.
"wpól do świtania" - tytuł tylko to potwierdza, jak
krochą materia jest ptak wolnosci. Miejmynadzieje ,ze
bedzie spiewal nam wszystkim - i całym sobą i w kazdym
z nas- z uwzględnieniem drugiego.
Pozdrawiam serdecznieAniu:)
Nocny Wilku, mój wiersz nie sprowadza się do polityki.
"Bezlitośnie zmiażdżona wolność" może dotyczyć zarówno
kogoś kogo niesprawiedliwym wyrokiem pozbawiono
wolności; może dotyczyć przemocy w rodzinie; polityki
też może dotyczyć. Interpretacja dowolna, przesłanie
jedno - wolność zawsze może się odrodzić, zawsze jest
nadzieja.
Witam,
...i utrwalać jejistnienie i dla szczęśliwców,
których dotyczy...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Podziękowania za pamięć.
Ja bym go nie upolityczniał, zbyt jest wykwintny, by
go przyziemniać :)
Czytam sobie na swój sposób, po wilczemu :)
Pozdrawiam :)
W czasach braku wolności jakże wolny ten ptak :)
Pozdrawiam