Wprawki morfologiczne
Sztuka dla sztuczki
*Słoń w Słońce księżyc kopnął.
Pora ze zmęczeniem się uporać.
*Las laskę musiał wystrugać.
Leciwy jest. Zapuszcza się na puszczę.
*Oko okolicę powoli omiata.
Tyle wody wodzi na refleksje.
*Snu malutko, więc się snuje.
Mara do poduszki mu marudzi.
*Oj, kiełkuje koncept na kiełbasę.
Żar, rondelek, ,,Wielkie żarcie''!
*Wiązka róż, brylancik. Z tobą podróż
po życia koniec. Wolni jak stepowe
konie.
*I tak bywa. Majątku się wyzbywa.
Szalał w drogich szalach, a teraz bida.
*Taki bal, a ona ciurkiem okupuje
balkon.
Łka zamiast się bawić. Nie przyszedł,
nie zbawił.
*No masz! Znowu nicpoń nic nie robi.
No i chwała! Pamiętasz, co w maju
wymajstrował?
*Nóż w nóżkę. Gładziutko. Cudne ostrze.
Mogło się panisko nie panoszyć na rejonie.
Komentarze (19)
Fajna gra słów...pozdrawiam serdecznie.
Fajne i życiowe...
Miłego popołudnia:)
Dobre te wprawki morfologiczne. Podobały mi się i
warto było tu zajrzeć. Ślicznie pozdrawiam.
Czytałam z uśmiechem i podobaniem. Pozdrawiam
cieplutko:)