Wracać?
Zejdziesz ty wreszcie z tych obłoków?
Pyta kolega mój rozsądny.
Patrzę na ciebie trochę z boku
I przyznam, jestem ciut zazdrosny.
Bo ja po ziemi twardo łażę
i ścigam się z niejednym szczurem,
a ty nie spojrzysz na mnie nawet,
jedząc migdały pośród chmurek.
Drogi kolego, ja mu na to,
nie licz, że czas tu coś odmieni.
Nie mogę, zrozum, patrzeć na dół.
Wiesz, że od lat mam lęk przestrzeni
autor
ewaes
Dodano: 2017-09-19 17:51:29
Ten wiersz przeczytano 3011 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (122)
Świetne, na wesoło, z uśmiechem pozdrawiam ciepło.
I
:)))
serdeczności Ewo
@Iris
@BALUNA
Dziekuje wam pięknie :*)
Na wesoło i dowcipnie w wierszu u Ciebie.Pozdrówka.
Na wesoło z zawrotem głowy...
Pozdrawiam serdecznie:)
@Dziadek Norbert - - znalazłam cię, i bardzo mi miło
:*) :*)
Dopiero teraz przeczytałem "O takiej Ewce" Komentarz
przy wierszu. Pozdrawiam..
:))
@Oksani - - bardzo dziękuję :*)
Doskonały wiersz. Forma i treść miodzio:-)
Serdeczności Ewciu:-)
Ewuniu miłość to Ty i ja i piękno świata tego ...
dotykam Twojej dłoni ustami ... wzrokiem pytam
dlaczego mnie nie kochasz dlaczego ...wiem miłość
przelatuje pomiędzy palcami i gwiazdy świecą tylko dla
niego...
Ewuniu ... przemoc jest na co dzień w wielu domach ...
nie tylko miłość modem płynąca ...a ona też przecieka
pomiędzy palcami czasami ... to jest życie ... i
czasami źle ulokowane uczucia ... musimy mówić i
dostrzegać również zło ...
może teraz właśnie ktoś ginie ...a my mówimy co mi tam
mi jest dobrze... dostrzegajmy właśnie i to ..
Badrzo mi się podoba i w formie i lekkiej, dowcipnie
ujętej treści.
Miłego dnia
Cześć niebieska Gwiazdeczko
wpadłam przywitać się z Tobą i pedzę dalej
Miłego dnia życzę ***)