wracam
Krotoszyn 26.01.2008
smutkiem obleczony
już być nie chcę
okruchem - życia -
nazywać nie będę
pokornie głowę uchylę
a kolana ugnę
pod sobą -
przed Tobą
bym dzieckiem i ojcem
nazwać się mógł -
jednocześnie
... zostałem tatą ... :)
autor
P.W.
Dodano: 2008-01-26 15:25:20
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Gratuluję tatusiu:) widac z wiersza duma rozpiera:)