WRAŻLIWY (proza)
Stos brudnych, pordzewiałych narzędzi,
położył blisko jej twarzy. Przyglądał się
chwilę jak przerażona starała się uwolnić.
Rozerwał jej bluzkę i bez ostrzeżenia wbił
tępy szpikulec w ramię dziewczyny. Zawyła
jak zranione zwierzę.
Pochylił się nad nią i pogładził po
włosach. Z oczu spływały mu łzy...
-Mnie boli bardziej, uwierz. Wyszeptał
zanim zadał kolejny cios.
Komentarze (22)
Super.
Pozdrawiam:)
mroczny ...aż poczułam ciarki ....
pozdrawiam :-)
boli:)
O kurczątko! Jaki on wrażliwy:-)
Och, Jolu, uwielbiam Twoje mroki:). Napisz porządne
opowiadanie (na początek) i pozwól się napawać Twoją
wyobraźnią:).
Buziaki:)
Zoll... - zaoszczędź! Ataku dostanę. Co dalej?
mocny przekaz pozdrawiam