Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wredna wena

Wiersz został zainspirowany przez wiersze: jastrza "Moja muza", Maćka.J "Moja muza2" oraz Marka Żaka "Jak to jest być poetą?" :)))



Nieokiełznana niewychowana
Czasem nawiedza mnie w środku nocy
Często z przekorą budzi mnie z rana
Lub też wieczorem gdy zamknę oczy

Nie da spokoju będzie mnie dręczyć
Dopóki w rękę nie wezmę pióra
Zacznie tak mocno w głowie mi kręcić
Aż zechcę tańczyć razem z nią w chmurach

A gdy już obie wierszyk spłodzimy
Na ziemię spadam z wielkim łomotem
Na kilka godzin się rozchodzimy
Pewnikiem przyjdzie męczyć z powrotem

I żeby jeszcze z tego coś było
Laury pochwały uznanie z góry
Jakieś pieniądze się zarobiło
A tak to zwykłe takie tam bzdury

autor

JoViSkA

Dodano: 2021-01-04 11:54:00
Ten wiersz przeczytano 2288 razy
Oddanych głosów: 108
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (55)

JoViSkA JoViSkA

Dziękuję wszystkim za pozytywne komentarze i
pozdrawiam wszystkich z ciepłym uśmiechem :))

Pan Bodek Pan Bodek

Witaj Ula,

Przyszła dziś do mnie (mam świadka),
Wena, bo chciala mi pomoc.
Wiem, bo widziała sąsiadka,
Kurna... nie było w domu.

Pozdrawiam z duzym usmiechem :)

Elena Bo Elena Bo

Z tego płodzenia - kto tutaj matką?
Bo porodziły się chyba duchy,
chodzą i straszą, są mi zagadką,
i już na Beju są o nich słuchy,
że ludzie czytać Cię nie przestają,
każdy zagląda, straszenia chętny.
Niekonfliktowo dobrze działają,
gdyż nikt nie czyta Twej strony smętny. :)

Ściskam. :)

Roxi01 Roxi01

pięknie się z Tobą witam
i już o wenie czytam :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Rozbawiłaś tym wierszem. Z weną nic nie wiadomo,
czasem nawiedza a czasem chyba zapomina o mnie. A może
wtedy jest u Ciebie?
Pozdrawiam noworocznie

ikcesok ikcesok

a gdy już człowiek głowę
na poduszcze położy... to ona przychodzi by wers
dołożyć....
znam te stany.... :) pozdrawiam

waldi1 waldi1

taka wena... to dobra pani pisze co myśli i nie cygani
...

(OLA) (OLA)

Lepiej bym tego nie ujęła?

Ula, o tak wena czasami lubi nam figla płatać;)
Kto miał jej brak wie, w czym rzecz, kto jeszcze tego
nie doznał to jest szczęściarzem, lecz znając życie
prędzej czy później brak weny też jego, jej dotknie?;(


Czasami mąż budzi się w nocy, mnie nie ma w łóżku, a
ja jestem w salonie i próbuję coś napisać ha, ha, ha;)


Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

@Najka@ @Najka@

Wena jak każda kobieta lubi być kapryśna. Pozdrawiam i
dobrego tego roku życzę.

ROXSANA ROXSANA

Och, wredota z niej niesłychana,
nie ma często cny litości nad nami.
Pozdrawiam serdecznie.

Mily Mily

Sympatycznie z nutką ironii :)
Mnie się najlepiej pisze przy okazji, mimochodem,
nigdy nocą :)
Pozdrawiam :)

bochenek_ewa bochenek_ewa

Ten przypływ...weny, coś co mnie osobiście
uszczęśliwia męczy, kiedy słowa jakoś się nie lepią :)
z upodobaniem +

anna anna

niech Cię wena nie opuszcza bo lubię Cię czytać.

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Niech Cię nigdy nie opuszcza. A Wenę masz, czego
przykładem jest ten świetny wiersz, pozdrawiam ciepło.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »