Wróbelek
zamknięta w małym świecie
za oknem wciąż to samo
spoglądam na ten wielki
który jest na ekranie
obcy zimny choroby
lecz ja mam nad nim władzę
guziczek od pilota
naciskam i wychodzę
dziś w podróż się wybieram
inspiracji spragniona
powietrze takie rześkie
kwiatów świeży aromat
tuż za progiem zielono
wróble głośno się kłócą
o ziarenko pszenicy
który szybciej je chwyci
ale jeden wróbelek
małą główką pokręcił
podskoczył cztery razy
jak na balu zatańczył
i odfrunął na daszek
gdzie gołębie gruchają
wskoczył do gołębnika
tam do syta się najem
lecz za chwilę wyfrunął
z białym piórkiem w dzióbeczku
będzie gniazdko dla dzieci
i kochanej żoneczki
Komentarze (71)
Bardzo przyjemna ptaszarnia :)
Pięknie ;) Pozdrawiam i głos zostawiam ;) dużo zdrowia
życzę
Mądre małe ptaszęta, chowają swoje pisklęta.
Wiosna do życia budzi zwierzęta i ludzi. Pozdrawiam.
Piękny wiosenny wiersz. Ja wczoraj też odeszłam od
komputera i zrobiła ponad 200 pierogów. Nie witam się
z dziećmi. Maska na twarzy, podjechali pod blok i
zrobiłam piękne z pożyteczny. Serdecznie pozdrawiam.
ciepły wiersz,
pozdrawiam:)
Zachwycił mnie wiersz i wróbelek, z tej podróży...
Pozdrawiam serdecznie:)
:)
Piękny obrazek :)
Czytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam.
Śliczny wiosenny wiersz... pozdrawiam;)
śliczny wiosenny obrazek
@ Zosiak to ja dziękuję za konstruktywne podpowiedzi -
poprawiłam
Przepraszam za mój wzrok ;)
No i
"tuż za progiem wiosna"
Skoro rymowany, to za mało o jedną sylabę
Witaj,
urocza - prawie bajeczka.
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
@Zosiak dzięki za podpowiedź myślałam że tak jest
poprawnie :-)