Wróć
Proszę wróć do mnie choć na chwile
tak mało chce tylko tyle.
Czy uwierysz wreszcie że kocham cie
dlaczego wieć wciąż ranisz mnie.
Chciałam być twym oddechem
ale moje pragnienia okazały sie
grzechem.
Tracąc ciebie straciłam całe życie
lecz wciąż mam sie w sercu skrycie.
Przechodzisz obojętnie nie patrzysz w moja
strone
a ja w łzach smutku pomału tone.
Ja wciąż czekam na chwile która wszystko
pozmienia,
prosze zaufaj mi bo kocham cie bez
wątpienia.
Odchodząc na mną sie nie pożegnałeś,
może nie chciałeś albo nie umiałeś.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.