Wróci...
No i odjechał,
za morza oceany,
do nieznanego świata,
lecz niedługo wróci... Na pewno.
Mijają dni miesiące,
w samotności i ciszy,
tylko pustka jest w domu,
lecz niedługo wróci... Na pewno.
Widzę Go na ulicy,
chcę podejść, porozmawiać,
jednak nie mogę, bo on jest daleko,
lecz niedługo wróci... Na pewno.
Wraca już jutro,
minie samotność i smutek,
już za kilka godzin
wraca, już będzie ze mną.
autor
Petra
Dodano: 2007-10-05 20:20:47
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.