Wróciła!
Po co wróciłaś i siejesz znów strach
myślałam- już się pożegnałyśmy
znowu mnie w swoim posiadaniu masz
choć przecież tyle razem przeszłyśmy
Nie pocieszaj mnie- to tylko grand mal
i na dodatek faza toniczna
kiedy już mijasz mięśnie są jak stal
a dusza staje się anemiczna
Dlaczego wróciłaś dzisiaj rano
wszak ja cię nie zapraszałam wcale
tyś świętego Walentego wiano
ja tylko chciałam mieć spokój dalej
Idź sobie proszę dokąd tylko chcesz
i zostaw mój biedny mózg w spokoju
a ty nie tylko zakochanych strzeż
lecz i ludzi drugiego pokroju
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.