Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wróciłam w nicość

Kiedyś myślałam, że niebo jest szare
że bezwartościowe to, co stare
z ironią patrzyłam na ludzkie twarze
witałam morze, zwiedzałam plaże.

Niedosyt opróżniał ciągle me wnętrze
na twarzy widniał smutek kamienny
chodząc po świecie łaknęłam
powietrze
wiedziałam co czuje człowiek
bezsenny.


Chodząc i marząc tak po bezdrożach
spotkałam Ciebie w krainie smutku
wskazałeś palcem jelenia w porożach
który oddalał się gdzieś powolutku.

Poszliśmy za nim, nie wiedząc dokąd
w ciemności zostały smutki i żale
i od tej pory, zawsze i dotąd
nie tęskniliśmy za nimi wcale.

Przecież symbolem szczęścia był
jeleń
szliśmy tuż obok jego poroży
to on przyprowadził tu wiele wcieleń
i zostawiał na krańcach rozdroży.

To tutaj szczęście nasze spłaszając
wybrałeś drogę bezkresnej
samotności
odszedłeś bez słowa
nie przepraszając
nie zostawiając mi cienia litości...





autor

martka28

Dodano: 2006-11-03 01:52:12
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »