Wróg
Ile razy będę sama na przeciw wam? Ile razy mam słuchać tych nędznych kłamstw? Ile razy winą obarczysz mnie? Ile razy mam krzyczeć byś zrozumiał że: ...
Nienawidze cię.Nie zbliżaj się do mnie
Każdy twój ruch zabija mnie
Wyzwiska twe są tak bezlitosne
Każdy mój sprzeciw wygasa gdzieś...
Przedzierasz się przez opary alkoholu
Ja siedzę w swym pokoju.Nie przekraczaj
jego progu
By nazwać cię wrogiem, mam wiele powodów
Nic nie rozumiejący pytają: gdzie zgubiłaś
rozum?...
Nie próbujesz wczuć się we mnie.Moje życie
i cierpienie
Tobie łatwiej przecież zarzucić
oskarżeniem
Pozwól żyć.Jestem tak jak ty człowiekiem
Nie jestem zła.Znam czwartego przykazania
znaczenie...
Ktoś nazwie ciebie przez nie zrozumienie:
złą duszą
Ludzie zmienni jak chorągiew szybko się
odwrócą
Nie zaufasz oczom, nie uwierzysz
uszom...
Dawni przyjaciele złowrogie słowa z ust
wykrztuszą
Wine ci narzucą... Zadaj pytanie samemu
sobie
Kto jest siostrą? Kto jest bratem? A kto
wrogiem?...
. . . . . . .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.