Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wrogów sobie narobiłem...




Często jestem w mym ogrodzie,
chętny pracy, Bogu wdzięczny.
Tylko w głowę sam zachodzę,
jak napisać o tym wierszyk!

Wrogów sobie narobiłem...
prawie dla mnie to normalka.
Sam z ogrodu przepędziłem,
chmarę kretów i padalca!

Gdy darninę przekopałem,
przeraziłem się nie wąsko,
końskie mrówki rozpoznałem,
co obsiadły mnie za łąką!

Dawniej nawiać się udało,
chociaż wagi mi przybyło.
Trzecie jajo, uróść chciało,
ale dobrze się skończyło!

Teraz miodem im już słodzę,
niech się lepią – dalej same.
Dymem wosku ciut pomogę...
i tak wyślę – białą zmianę!

autor

Henio

Dodano: 2010-08-07 11:08:24
Ten wiersz przeczytano 963 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Sotek Sotek

Na każdego wroga jest metoda, najważniejsze, aby była
skuteczna. Witam Cię Henio i pozdrawiam:)

Akaheroja Akaheroja

dla mnie wrogiem w ogrodzie kiedyś był perz...ile
czasu spędziłam na wyrywaniu chwastów, dziś już nie
zliczę...z kretem też trudno, bo ryje gdzie
popadnie...pozdrawiam i dziękuję za miły wiersz

Villain78 Villain78

Dojrzałem "niewąsko" :).. M.

blondynka8 blondynka8

Henio podziwiam Twoją działkę, z opisu widać, że
dzielnie sobie radzisz z "wrogami" i dobrze. Jejku,
boję się zaskrońców. Wierszem przypomniałeś mi o tym.
Ale jak zawsze, lubię do Ciebie wpadać. Pozdrawiam
cieplutko. Słońce wyszło a więc do ogródka:)))

Ninoczka Ninoczka

A może to tylko i ...aż o "ogrodzie życia"?
Można sobie pofantazjować tak, jak komu się podoba -
ja sobie popłynęłam tym tokiem rozumowania :)
Pozdrawiam

danka27 danka27

To wygląda na nie równą walkę.
Pozdrawiam.

Marlena8691 Marlena8691

I do wroga nieraz trzeba podejść nie złością lecz
miłością:))

gorza gorza

prawdziwa przygoda życia , a przygód jest wiele

Polak patriota Polak patriota

Znam tych wrogów. To szkodniki. Raz na działce
zaobserwowałem zaskrońca w czasie suszy. Postawiłem mu
miseczkę z mlekiem. Wypił, wśliznął się do oczka
wodnego i wyjadł hodowane czerwone rybki. Ale plułem
sobie w brodę za naiwność i litościwość. Serdecznie
pozdrawiam.

frytka frytka

oj Henio daj sposób na kreta ,za niczego się szelma
nie dokłada a czuje się jak u siebie w domu:( przerył
całą trawę, wkuli sobie gra,tak zresztą jak podziemne
osy:( pozdrawiam serdecznie.

wrobel wrobel

witaj, walczysz jak lew, z mrówkami.
wracasz z tarczą. jeszcze przyszłość przed
Tobą. miłego odpoczynku.

DoroteK DoroteK

;-) Heniu, widzę, że sobie dzielnie poczynasz na
działeczce :-)

Herbaciana Róża Herbaciana Róża

Każdy sposób dobry..byle skuteczny...a że to może być
tematem wiersza nie pomyślałam...pozdrawiam

jarmolstan jarmolstan

Najlepszy jest wróg na własnej krwi wyhodowany.

Wals Wals

Z każdym rokiem jest coraz więcej wrogów w ogrodach.
Mam duży ogród,
z szklarnią ( obecnie nieczynna) Mam przyjaciółkę
wroga, która nie boi się żadnych strachów, człowieka
ani strzelaniny. Przeskakuje przez siatkę buszuje po
ogrodzie i najbardziej jej smakują poziomki, groch,
maliny szczyty,
i pączki róży.
Zimą ich karmię, pozostałe nie przychodzą
a ta zwyrodniała przyzwyczaiła się do człowieka i
przychodzi nocą na żer. W dzień zagląda z za siatki.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »