wrota niebios
We śnie wszystko wydaje się proste
Bajkowy deszcz nas kroplami porośnie
Będzie pieścił nasze ciała
W jednej chwili się uniesiemy
Bo dlaczego nie?
Uciekajmy z Ziemi!
Ktoś uchyli nam niebios wrót
Miłość popłynie z serca nut
Ale to nie my będziemy grać
I Ty znikniesz, nie przejdziesz przez
obłoku próg
Kiedyś mówiłaś
Kocham więc jestem...
Mego serca szelestem
Cię nie obronie
Taka miłość...w ogonie...
autor
nietykalny
Dodano: 2007-06-06 00:19:06
Ten wiersz przeczytano 429 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Senne marzenia w ciekawy sposób opisane.