wrze-nie
Spojrzał na mnie
w saunie.
Pragnęłam być kroplą
żłobiącą
skórę.
Spaść na wzgórek
torsu, spłynąć z wypukłości brzucha.
Słuchać
jak wrze ekstaza.
Wyszedł… zamarzam.
autor
DoroteK
Dodano: 2014-09-26 07:23:58
Ten wiersz przeczytano 6281 razy
Oddanych głosów: 101
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (120)
hi,hi i to jaki???,
@wictoria2014 :-) a tego "wyszedł" to nie zauważyłam,
faktycznie to słówko ma tu smaczek ;-)
Wyszedł,
hm...
jakież urocze słówko w erotyku
Wziął prysznic
I tyż nic.
J.Sztaudynger
fajny erotyk, pozdrawiam:)
zawrzało
słychać było jak wrze ekstaza a On - poszedł
pozdrawiam Dorotko:)
Oj, ale głupiec:). Miłego Dorotko
Zawrzało, a on głupi poszedł sobie...może jednak w tył
krok zrobi.
wiem DoroteK... klimat zamarzony!:)
Zamarzaj, DoroteK, ale nie zamarzaj
;)
Miłego dnia :)
Ty zamarzasz... a mnie zrobiło się ciepło, poczułem
wręcz gorąc... Pozdrawiam:))
umiesz napisać,ukłony
@bo mini :-) oj tak, ostatnie słówko ma w sobie
warstwy, lubię takie słowa :-)
no, no /zamarzam/ :))
ciekawa jestem interpretacji, wrócę :)
Erotyk jest chwytliwym tematem.
Podoba mi się
Pozdrawiam
rozmarzony erotyk fajna miniaturka
Pozdrawiam serdecznie :)