Wrzesień
Słońce tak jak wczoraj przegląda się w
falach
I wiatr dzisiaj znowu głaszcze moje
czoło
A ja jak eliksir ze świętego Grala
Piję zapach sosen co tańczy wokoło.
Pejzaż przesycony nutkami jesieni
Na liściach już pierwsze złota rdzawe
plamy
I mgła co nieśmiało kładzie się na ziemi
I czas co przymyka lata jasne bramy.
Dziś już na jeziorze żagli gasną gwiazdy
Okrzyki żeglarzy zmiotła ciszy ściana
Z ognisk pozostały osmalone drzazgi
A w sercu tęsknoty gorycz tak
niechciana.
I tylko łabędzi skrzydeł łopot biały
I klangor żurawi niczym trąbki sygnał
I ja jak rozbitek cudem ocalały
Gdy wiatr go kaprysem nad te brzegi
przygnał.
I jeszcze ostatnie przez ramię
spojrzenie
I ciszy ostatnia prosto w uszy strzała
I blask co nad falą zamienia się w
lśnienie
I ta melancholia co w sercu została.
Koń gotów do skoku pręży się jak struna.
Więc w galop i cwałem i pędź wprost przed
siebie
Gdzie gaśnie nad lasem słońca krwawa
łuna
Gdzie białe obłoki pływają po niebie…
Komentarze (50)
A mnie się w tym wierszu wątek konia po prostu nie
podoba,nie pasuje i już.Z beja ludzie odchodzą ,lecz
prędzej czy później i tak wracają.Przemyśl to jeszcze.
Więc w galop i cwałem pędzę wprost przed siebie
To nie był najlepszy pomysł.
Chociaż...:))
"Więc w galop i cwałem i pędź wprost przed siebie"
zdecydowanie lepiej
12 razy / i
byłoby o jedno mniej
"Więc w galop i cwałem i pędź wprost przed siebie"
Więc w galop i cwałem pędzę wprost przed siebie
"A ja wciąż zachłannie jak z świętego Grala"
A ja jak eliksir ze świętego Grala
"Powietrze przesycone nutkami jesieni"
Ranek przesycony nutkami jesieni
A jeśli nie / ranek, to coś dwusylabowego
Wesołych :)
Dziękuję Lotko, Nureczko. Staszku. Dziękuję za
komentarz. Oczywiście masz rację co do błędu
gramatycznego. Dostrzegam go, ale zw względu na
zaburzenie rytmu jest jak jest. Przecinki
zlikwidowałem po sugestiach aby ich nie używać. Ten
jeden pozostał niezauważony. Nie widzę załamania na
początku drugiej strofy. Oczywiście pobyt na beju
zawsze traktowałem jako zabawę która może nie potrwać
zbyt długo. Moje odejście niema nic wspólnego z
komentarzami. Moja ocena ich jest zbieżna z Twoją,
choć chyba różnimy się podejściem i stopniem
tolerancji. Sam uważam, że brakuje tu bardziej
krytycznych. Niestety dostałem jasny sygnał, że nie
jestem tu mile widziany... Życzę wspaniałych,
pogodnych i radosnych
świąt... Pozdrawiam serdecznie
Z dużą przyjemnością przeczytałam, wrześniowa jestem
:-) Pozdrawiam w klimacie Świątecznym :-)
Tęsknota za latem oddana dwunastozgłoskowcem...Miodzio
:)Dodatkowy plus za szczególnie mi bliskie morsko -
muzyczne klimaty. Jedyne, czego mi za dużo to
powtórzeń " I " na początku wersów, ale szczegół to...
Pozdrawiam świątecznie :)
perseusz(u)- mam nadzieję, że nie będę opacznie
zrozumiany, bo to okres przedświąteczny i zachęta do
życzliwych komentarzy. Ale życzliwość nie oznacza
bezkrytycyzmu. Wiersz ma wyraźne załamanie rytmu w
pierwszym wersie drugiej zwrotki. Jest również błąd
gramatyczny w trzecim wersie pierwszej zwrotki(powinno
być "ze świętego Grala) co znów załamie rytm wiersza.
Zastosowałeś niekonsekwentną interpunkcję. Użyty raz
przecinek nie zmienia w zasadniczy sposób
interpretacji wiersza, a przydałoby się ich więcej.
Może wystarczy co do wiersza. Zawsze zastanawia mnie,
co kieruje autorami, gdy szumnie zapowiadają swoje
odejście z Beja. I druga wątpliwość: skąd odczucie,
że zbyt wielu autora nie chce? Czy ktoś powiedział
wyraźnie, że nie akceptuje obecności? Życzę
wesołych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia.
Miało być nie ma w moim wierszu wiersza.
Witaj Andrzeju.Dziękuję za przeczytanie moich
wierszy.Napisałeś, że to jeden z lepszych moich
wierszy.To miłe.A pamiętasz wiersz mój wiatr dmie
upracie w kominie?Ten w którym wykorzystałam mowe
ciała we wierszu o samotności.Piszesz, że takie
wiersze są niedoceniane, a może po prostu nie w moim
wierszu wiersza jest nie dobry po prostu.Myślę, że nie
tylko Ty postanowiłeś odejść z Beja.Ja już częściowo
odeszłam.Czuję się również tutaj nie chciana..nie
pasuję do Bejowej rodziny.Stąd decyzja o częściowo już
wykasowanych wierszach. I co z tego, że któryś byłby
dobry? Są osoby, które piszą w sposób prosty wiersze w
których nie ma nic do odkrycia i takie mają 50 pare
głosów. Często pojawia się także brak przekazu.
Wracając do mojego wiersza "Wojna" to nie wiem czy
podołałam.Chciałam napisać to, że są ludzie, którzy
zamiast spędzić świąta w domu to spędzą je na
wojnie.Więc nie wiem czy to też tak do końca dobry
wiersz...Życzę Miłej nocy i radosnych Świąt. Ja
odeszłam od komentowania wierszy ponieważ uważam, że
nie znam się aż tak na poezji , aby móc komentować
wiersze.Czytam je po prostu gdy mi się podoba i
odnajduję w nic siebie zostawiam punkt.Dobranoc.
Bardzo dziękuję, że w ten świąteczny czas zajrzeliście
do moich wrześniowych klimatów. Dziękuję za naprawdę
miłe komentarze. Życzę wszystkim wspaniałych,
klimatycznych świąt i wszystkiego co najlepsze. Trochę
szkoda, że będę musiał niedługo rozstać się z Bejem.
Chyba zbyt wielu mnie tu nie chce...
Przepiękny wiersz, przeczytałam jednym
tchem.Pozdrawiam świątecznie.
Bardzo ładny wiersz, bardzo klimatyczny...
Pozdrawiam serdecznie
Znowu nie ma się do czego przyczepić, piękny,
zjawiskowy wiersz o banalnym wrześniu:))))