Wsłuchaj się w ciszę
Wyszepczę znane imię
w cztery świata strony
przywołam kwartet wiatrów
dla jego osłony
niech go potem poniosą
na odległe krańce
żebym mogła być pewna
że poszept usłyszysz
a w nim moją tęsknotę
wtedy tutaj wrócisz
do kawy i rogali
serwowanych rankiem
w naszym przytulnym domu
na werandzie z gankiem.
autor
molica
Dodano: 2018-05-16 09:48:49
Ten wiersz przeczytano 5348 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (107)
Ładna melancholia.
Rozbudzasz wyobraźnię
Pozdrawiam Bożenko:)
Marek
Byłem więc się tylko przywitam Hej!
Ślicznie
Fajne ciepełko w wierszu :)
Pozdrawiam :)
Witaj Babciu Teresko,
dziękuję za odwiedziny i miły komentarz.
Miłego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
Tak pięknie piszesz o nadziei więc musi się ziścić.
Pozdrawiam
Kochani,
czy ktoś wie co się dzieje z 'Piwonią'?
Proszę uprzejmie o wiadomość.
Dziękuję.
Pozdrawiam.
Witam wszystkich serdecznie,
'bluszczowi' szczególnie za pamięć.
Niech ten tydzień zakończy się szczęśliwie i będzie w
kuferku miłym wspomnieniem.
Pozdrawiam majowo, bo piękniej nie można.
Pięknie Moliczko, z ciepłą melancholią...
Serdeczności.
Re: Moli:)
Witaj Moli.
Dziękuję, również pozdrawiam i życzę pogodnego reszty
dnia i pozytywnej energii.
Pozdrawiam .:)
Cudna liryka Bożenko. Rogaliki, weranda z pięknym
klimatem urzeka. Pozdrawiam serdecznie :)
Molico kochana piękny wierszuś, a rogalików bym
posmakowała, łasuch jestem)))
Pozdrawiam-:)
Witaj weno,
zawstydziłaś mnie...
Ale dziekuję i pozdrawiam.
Ależ Bożenko, jak ktoś się obraża, bo nie obchodzi
imienin, a ktoś mu złoży nie wiedząc tego życzenia, to
jest nie całkiem normalny. :)
Życzę udanego wieczoru.
Wróciłam przeczytać jeszcze raz i doszłam do wniosku,
że jest to jeden z piękniejszych Twoich wierszy.
Cała przyjemność po mojej stronie :))