Wsłuchany w szum fali
Stoję nad rzeczką. Rzeczka wpada
Do rzeki większej. Wpada z pluskiem.
Woda bez przerwy cicho gada,
A czasem błyśnie złotą łuską.
I płynie czas, jak w rzeczce woda
Wspominająca z szumem strzały,
Które przed laty, w czasach głodu
Na szczek rozkazu tu padały.
I płynie czas, jak ludzkie życie.
Wspominam swoje lata młode:
Podwójne kroki: człowiek-szpicel
Wsiąkają w opar, co nad wodą.
Wiem. Była tutaj krwi komunia,
Ktoś niósł rannego na swych rękach...
Czy to Motława i Radunia,
Czy może Wilia i Wilenka?
Komentarze (15)
Wszystko tak jakoś.
A każdy z nas jest w coś wsłuchany.
Smutnie płynie ta rzeka...
dorzecznie
Bardzo smutne wspomnienia...a ona sobie nadal
płynie...pozdrawiam wiosennie :)
Dziękuję za miłe komentarze. W moim zamyśle miało to
pokazać pewną sztampę życia. Wszędzie od czasu do
czasu władza strzela do ludzi, wszędzie od czasu do
czasu za człowiekiem włóczą się szpicle. Jest wszędzie
tak samo - nie ważne czy to Gdańsk, czy Wilno, czy
może Mannheim (wtedy rzeki to Ren i Neckar).
To stałeś zapewne w miejscu, gdzie Radunia wpada do
Motławy. :)
Tytuł skojarzył mi się z pewną rozgłośnią.
„Tu mówi rozgłośnia Wolna Europa, podajemy prawdziwe
wyniki totolotka”.
Bardzo dobra refleksja - wszystko przemija zostają
wspomnienia:-)
pozdrawiam
Życie jak rzeka - porównanie stare jak świat, trochę
osobistych wspomnień, trochę nostalgii a całość
całkiem przyjemna w odbiorze :)
Refleksyjne słowa
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny wiersz, Jastrzu! Chapeau bas :-)
Geografem jestem, ale musiałem się upewnić (a może
właśnie dlatego). Teraz już wiem: dawniej - Wilenka,
obecnie Wilejka.
Pozdrawiam serdecznie :-)
smutna melancholia
"Wspominam swoje lata młode" coraz częściej to robimy,
w miarę, jak się starzejemy. Złych wspomnień lepiej
jak najszybciej się pozbyć, jak niepotrzebnego
balastu. Pozdrawiam.
Wiktorze - Wilejka i Wilenka to oboczne nazwy tej
samej rzeki. Jak nie wierzysz - sprawdź w Wikipedii.
Dobranoc.
Jastrzyku - wiersz - jak zawsze - wysoka klasa -
refleksyjnie i na powanie. - smutno dzisiaj, - tylko -
może nie pamiętam, nie wiem... - Wilejkę -znam. - A
Wilenka... - literowka - czy zgodnie z wiedzą?
Gdybyś na Prezydenta startował - to głos bym obracal w
palcach po wielokroć, ale za dobry wiersz- zawsze masz
jak w banku:)
Różnie się toczą życia losy ...tak bardzo często są
smutne ... a jednak gdzieś dżemie promyk radości
tylko za chmur wyjść nie umie ...