WSPÓŁCZESNA OBSESJA
Wierszyk dedykowany mojej kochanej wnusi Gabrysi, która nie rozstaje się ze swym smartfonem - telefonem
Idzie Gabi po wakacjach
do swej nowej szkoły,
a ten, kto się nie chce uczyć
będzie pasać woły.
Teraz trzeba wstawać rano,
już o wschodzie słońca,
z boku na bok się przekręca,
mówi - jestem śpiąca!
Nic dziwnego droga córciu,
żeś jest niewyspana,
gdy zasnęli wszyscy w nocy,
pod kołdrą klikałaś.
Dziwne to jest przywiązanie
do swego smartfona,
z nim się nigdy nie rozstajesz,
jestem tym zmartwiona.
Kiedy jednak go zabraknie,
będziesz jak niemowa,
a na karku pozostanie,
kapuściana głowa!
Zenek 66 Sielski
Komentarze (82)
Takie czasy teraz, dzieci młodzież uzależniają się od
telefonów internetu, nie wyobrażają sobie, jak my bez
nich mogliśmy funkcjonować... A ja pod kołdrą czytałam
książki bo mama gonila do spania :) :)
Pozdrawiam :*)
☀
Doskonały współczesny wierszyk, z dobrą refleksją.
Pozdrawiam
;)
Zenku na weekend przyjechała wnuczka uczyć się
ułamków, a zgadnij co robi, klika bez przystanku.
Kłaniam się nie dam jeść ale nauczę.
Zeniu przyjacielu ... bardzo mądry wiersz ... mój
wnuczek twierdzi że z dziadkiem jest trudno za z
babią lżej ...
To jest niestety normą dzisiaj...
Spokojnej nocy Zenku :)
brzydka obsesja, nie tylko u młodych.
(mój cały czas gra na smartfonie)
Witam serdecznie zapraszam do czytania wierszyka dla
mojej wnusi Gabrysi Miłego spokojnego wieczory
Pozdrawiam