Współczesna refleksja
...
Zaślepione twarze w muzeum cieni
Dążą do mroku choć tak naprawdę nic o sobie
nie wiedzą.
Jedyną myślą kierującą ich ku tej otchłani
jest ich własna próżność.
Nie widzą potrzeby bycia kimś lepszym,
Nie widzą potrzeby sprostania trudnościom
dnia codziennego.
Chcą zostawić wszystko za sobą.
Zapomnieć o tym co złe, o tym co ich tak
naprawdę boli.
Żal mi czasem tych ludzi którzy patrzą na
resztę świata z politowaniem.
Samemu zdobywając szczyty nie dzielą się
niczym.
Boli mnie ludzka obłuda i brak
tolerancji.
Ostatnimi czasy nawet to, że nie ma w nas
krzty radości z prostych przyziemnych
spraw.
To co chcemy innym dać, często jest
odbierane jako swego rodzaju jałmużna..
Bycie dobrym i uczynnym dla innych w
dzisiejszych czasach nie popłaca..
...
Komentarze (3)
człowiek z dobrą duszą widzi wokół siebie dobro i umie
cieszyć się z najdrobniejszych przyziemnych
spraw,wiersz skłania do przemyśleń
Wiersz bardzo prwdziwy i na czasie, tak prawdziwie
opisałaś aktualną sytuację, lecz wierzę że są jeszcze
ludzie o dobrych sercach dla których warto być dobrym
choć wiem że w niektórych przypadkach dobroć nie
popłaca .Pozdrawiam
wiersz robi obrachunek z ludźmi i światem Ludzie są
tak różni,że w ich masie znajdzie się wielu zgodnych z
literką Człowieczeństwa a dawanie to tak aby było
wyczuwalne serce a wdzięczność wtedy nie jest ważna
Ładny wiersz szczery w wypowiedzi+Pozdrowienia:)