Współczesny człowiek z La Manchy
Jak ten człowiek z La Manchy,
co walczył z wiatrakami,
tak ja dzień cały zmagam się z
problemami.
Bezsensowne uwagi zwykłych ludzi na
drodze,
zrzędliwa w autobusie babcia,
wulgarny przechodzień.
W pracy szef, co mu ciągle coś nie
pasuje.
W domu atmosfera , która od gorąca
aż się gotuje.
Nawet sen upiora nosi w sobie.
A wszystkie te koszmary w jednej schowały
się
osobie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.