Współczesny Ikar
uparcie walczę
wznoszę się
ponad szczyty marzeń
stojąc na dachu moich tęsknot
rozpościeram skrzydła
przygotowuję się na to co nieznane
wzbijam się ponad przestrzenie
samotności
wznoszę się
w błękit swoich pragnień
miłością wypełniam przestrzenie nadziei
jak współczesny Ikar
pragnę
nowych wyzwań codzienności
w końcu
nie łatwo jest
iść przez życie
z połamanymi skrzydłami...
autor
lasthope
Dodano: 2015-09-05 16:30:56
Ten wiersz przeczytano 769 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Może trzeba spróbować posklejać :)
Połamać skrzydła łatwo,miłość
zaś pomaga być uskrzydlonym,
warto się wznosić,nawet jeśli upadniemy Autorko.
Dobry wiersz,moim zdaniem.
Pozdrawiam:)
Udany refleksyjny wiersz pozdrawiam
puenta extra choć jakby znana:) powtórzenie wznoszenia
na minus, całość raczej na tak choć myślę ,że można
było zbudować lepszy klimat przy tym temacie
wiele mądrych słów i za to plus:)
Pełne pozytywnej energii słowa.
racja, nie łatwo... Sny o potędze?:)
Podoba mi się ta przestrzeń :)
"Przestrzennie" jest u Ciebie :)
Zamieniłabym " ...miłością wypełniam bezkres nadziei"