Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

WSPÓŁCZESNY MĄŻ SWOJEJ ŻONY

Nigdy nie przyszłoby mi do głowy
że tak to się wszystko w życiu popląta
żeby nie powiedzieć nawet pogmatwa
minęły już dawno nasze lata miodowe

a moja ukochana pełna tylu talentów
esemesami mnie na ogół pozdrawia
i tak zdawkowo ze mną rozmawia

nie jesteś partnerem do rozmowy
na ile wyceniasz stan swego konta
co mnie obchodzi teraz ty i dziatwa
mam przecież spotkanie biznesowe
w interesach nie ma sentymentów

pozostały tylko fotki i wspomnienia
z romantyczności zaś smuga cienia
przywołuję randki ze skromną panienką
mieszkała w tym samym bloku na górze

była westchnieniem zakochanego poety
tylko dziwiłem się po co jej kolejne fakultety
bankowość ekonomia i jeszcze zarządzanie

dziś miast w sukienkach chodzi w garniturze
ożeniłem się po prostu z… biznesmenką
z panią prezes bardzo ważnej korporacji

i nic mi do tego
żadnych reklamacji

autor

Maciek.J

Dodano: 2016-09-17 18:32:12
Ten wiersz przeczytano 858 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

AMOR1988 AMOR1988

Liczyłeś bardziej na cichą myszkę?

_wena_ _wena_

czytam i uśmiecham się
miłego dnia Maćku :)

andreas andreas

Też to zauważyłem,że bizneswoman przestaje pachnieć
kobietą...

magda* magda*

Tak w życiu bywa,że wzruszenia zastępuje praca,staż i
dyktat.

Mms Mms

Dobre:)

Kalina66 Kalina66

No już się rozpędzilam , by Ci coś napisac jako panu
prezesowemu, ale przeczytalam Twoj komentarz Maćku,
żeś nie Ty mężem tej żony. Zostanie więc tylko malutka
refleksja, ha ha panowie, wreszcie sprawiedliwożci
stało się zadość . Pozdrawiam Maćku i dziękuję, dobrej
nocy życzę. Kali

promienSlonca promienSlonca

:iczy sie wlasny sukces i kariera, a zycie osobiste,
puste, zimne.
Dobry wiersz. Pozdrawiam.

Kropla47 Kropla47

Ja za mariat! Miłego wieczoru:}

mariat mariat

Dobry wiersz - odwzorowanie wielu związków, sytuacje
nie z wyboru a z konieczności - skutki kapitalizmu,
niestety.

Julia Pol Julia Pol

Trzeba zorganizowac szalony wyjazd,odprężajace
SPA,koncet Bocelliego we włoskiej knajpce nad zatoką o
zmroku,beczkę śmiechu,operetkę z
kolacjo-śniadaniem....:))itd,itd...

Maciek.J Maciek.J

uwaga : ja nie jestem na szczęście mężem pani prezes
ale wiersz chyba tak całkiem zmyślony nie jest

karmarg karmarg

dobry przekaz ....oto smutny los męża który za żoną
nie nadąża ona wykształcona na ważnej posadzie - on
poeta z głową w chmurach wzdycha przy księżycu włosy
ma w nieładzie -
może twoje wiersze poprawią relacje ale wiem na pewno
przyznawaj żonie rację:-)
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »