WSPÓLNA KAWKA
Kawkę z rana zrobiłam
Zaraz też na nią Pana swego zaprosiłam
Łoża opuścić nie chciał swego
Wstań krzyknęłam
Wtedy dopiero dopiełam tego
Pan kawkę pić zaczął z kubeczka
porcelanowego
Piliśmy ją razem
Po długiej rozmowie
Usłyszałam
Zostaję jednak przy Tobie
autor
Kwiat lotosu
Dodano: 2010-03-03 10:11:41
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Zgadzam się z poprzednikami, warto wstać na taką kawkę
;)
Warto bylo przygotować kawę, przy kawie wielu
postanowiło o ważnych rzeczach. A co dopiero o
miłości. szczęścia życze, pozdrawiam.
przy wspólnym stole siadając nieraz rozwiązania
szukamy dla problemów
Mądry pan z tego kawosza,wie co dobre z
rana.Pozdrawiam z plusem.