Wspólne lata
Dziewięć lat temu
utonęłam w twoich
oczach,
które mówiły i
obiecywały tak
wiele.
Sześć lat temu
powiedziałam TAK
''na dobre i na złe
w zdrowiu i w chorobie...''
Szkoda tylko,że tak
często o tym
zapominam (sz)
Nam...
autor
Paulla Sz.
Dodano: 2009-06-07 08:38:28
Ten wiersz przeczytano 1349 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
wersy konkretne - do bólu obdarte ze zbędnych
frazesów.
warto pamiętać o miłości -ona wiele nie chce -to taka
mała roślinka która chce by o nią dbano-wtedy rośnie
-tego życzę i pozdrawiam
Miłość jest najpiękniejszym kwiatem-dbajmy, by ten
kwiat nigdy nie zwiędnął.
Zanim powiesz tak zycie inaczej wyglada w każdym
małżeństwie sa kryzysy ,pozatym ta nasza gonitwa też
nas gubi a szkod..........
Nie zawsze to co się ma i kocha na co dzień docenia.
Ładnie o miłości ... Pozdrawiam
minęło trochę czasu, ale ciągle trzeba budować. albo
jesteście w trakcie kryzysu, albo tuż przed nim.
mawiają, że pojawia się po siedmiu latach małżeństwa.
trzeba to przetrwać, potem idzie jak po maśle. życzę
powodzenia i pozdrawiam cieplutko :)
dobry wiersz bravo :) Plus
...a zawsze o miłosci powinnismy pamietac...niewazna
gonitwa zawsze na nia by zyc musi byc czas...
Ta,k to w życiu bywa, że miłość trzeba pielęgnować
każdego dnia, tylko muszą to robić oboje, bo jedno z
małżonków, nie jest w stanie, samotnie udźwignąć
takiego ciężaru ....
Podobne dziś te nasze wiersze jesli chodzi o
sens.......ja 10 lat temu utonełam a 8lat temu
powiedziałam tak...rozumiem Cię
doskonale:)pozdrawiam:*
Piękny wiersz o miłości, o której czasami zapominami w
codziennym zaganianym życiu.