Współpraca
Żona, szykując obiad:
- Czy chciałbyś mieć swój wkład?
Mąż dziarsko odpowiada:
- Jasne, będę go jadł!
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2014-09-02 15:42:30
Ten wiersz przeczytano 1487 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Fraszka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
yamcito, święta prawda, swój chłop z ciebie:)))
moa krew - też tak odpowiadam...czasem przy jedzeniu
trzeba się więcej namęczyć niż przy szykowaniu
Serdecznie dziękuję nowym gościom za wizytę:))
SUPER,pozdrawiam
masz rację i dzięki:) miłego wieczorka
To się nazywa współpraca, hi hi. Pozdrawiam
Dziękuję, kochani za odwiedziny i dobre słowa, które
głaszczą serce:)))
Cudnie. Skory do pomocy
i w dzień, i w nocy.
Prawdziwy wyjątek.
-- a to dobre, tylko ciekawe jeszcze kto będzie
zmywał... ?
:)
Witaj Doris.Fajnie.
Idealni życiowy, a po za tym dzięki za krytykę.
Mocna fraszka :) Pozdrawiam
fraszka o tak i jakże widoczne niezrozumienie - hihihi
pozdrawiam
dobre...niech tylko zupy nie przesoli:) miłego dzionka
Świetna fraszka, pozdrawiam