wspomienia
to dla mojej dobrej znajomej Ali....Rozumiem, co wtedy czułaś....
Była sobie raz pewna rodzina
Z zewnątrz miła
Lecz nikt nie wiedział jaka naprawdę
była
Ja wiedziałam jaka była
Bo to moja jest rodzina
Tatuś chodź sławny był
Jednak wciąż mię bił
Mamusia chora była
Bo ciągle piła
Jednak pewnego dna
Mamusia była bardzo zła
I krzyczała, że jestem uciążliwa jak ta
pchła
Wtedy była jeszcze mała
Nie wiedziałam co ja chciałam
Ale mamusia dobrze wiedziała co chciała
Więc wrzuciła mię do pudła
A ja byłam cała brudna
Ten obraz małego pudła
I tego ze byłam brudna
Zapamiętam na zawsze, nawet kiedy będę
stara i nudna
nie pozwólmy nikomu na cos takiego!!!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.