Wspominki wielkanocne,jak to...
Wspominki wielkanocne,jak to kiedyś
było../tradycje/cz IV
Autorka L.Mróz-Cieślik
Wspominki wielkanocne,jak to kiedyś
było..
/tradycje/cz.IV
W cebulniku i buraczkach
malowane całe w szlaczkach
na Wielkanoc wiodły prym
wszystkim było dobrze z tym
Razem z dziećmi na podwórko
mały kopczyk był pod chmurką
popychane z całej mocy
z górki bardzo szybko toczy
Mina była trochę smutna
gdy skorupka się potłukła
każdy pragnął jak najdłużej
taczać gęsie kacze kurze
Gra na zbitki z pisankami
czubkiem mocno się stukamy
gdy ograłaś przeciwnika
wszystkie brałaś do koszyka
Próżno tej tradycji szukam
chociaż jajko łatwa sztuka
z górki dziś nie toczą dzieci
choć tak samo słonko świeci.
Komentarze (6)
Miło powspominać dawne dzieje, Takie chwile na zawsze
pozostają w pamięci i chyba już nie powrócą.
Pozdrawiam:)
Oj przypomniały mi się młode lata, z przed 50 lat.
Dzięki za ich odświeżenie. Tak trzymaj! 1, 2 i 4
czytałem a gdzie 3 ?
niestety większość tradycji odchodzi w zapomnienie,
rodzą się za to nowe :-) ładnie o tych starych
przypomniałaś :-)
nigdy nie toczyłam jajek z górki - nie wiedziałam że
był taki zwyczaj - dlatego chętnie o tym przeczytałam
- ładny wiersz - cieplutko pozdrawiam:)
Tradycja... Przeczytałem z uwagą. Dziękuję, za
wiersz!+
Czytając przeniosłam się wspomnieniami do lat z
dzieciństwa.