Wspomnienia
Wspomnienia powracają zwłaszcza gdy odszedł od nas ktoś bliski
Dzień zimny i ponury
liść suchy na ziemię pada
refleksje budzą wspomnienia
pierwszego listopada
Na grobach bliskich szeregiem
znicze i świeczek tysiące
jasnym światłem migoczą
podmuchem wiatru drżące
Ciepłem rąk ochroń to światło
i spraw by nigdy nie zgasło
modlitwą za dusze zmarłych
niech pali się tak jasno
Niech w naszych sercach zagra
i dotknie struną pamięci
uleci jak ptak do nieba
gdzie Bóg gdzie Wszyscy Święci
Komentarze (4)
Uważam własnie, że wiersz bardzo na czasie-pamięć o
zmarłych powinna być nie tylko 1 listopada...dobry
wiersz!
Jak zwykle wiersz przepiękny, pełen zadumy i powagi.
Duży plus.
a ja sądzę że wiersz jest jak najbardziej na czasie :)
pierwszy listopada jest długą drogą wspomnień o
naszych bliskich... ten dzień powraca do nas raz w
roku i będzie już powracał... śliczny wiersz :) duży +
co prawda wiersz nie na czasie lecz jak żywe są te
słowa.
slicznie opisana atmosfera wspomnień bo bliskich.
podoba mi się.