Wspomnienia
Bloki z kamienia, zbudowane z tafli.
Układane jak klocki dla dzieci.
Szare pomniki zbudowane bez żadnej czci,
nic nie znaczące.
Bez tablic węglowych.
Zamiast tego tylko czarna liczba 18,20.
Oznaczająca numer bloku
Cztero -, dziesięcio - i
jedenastopiętrowych.
Klatki schodowe.
Brudno, pomazane, zimne.
Miejsca spotkań dzieciaków, młodych ludzi,
dorosłych.
Zabaw: w chowanego, ganiaka, podchody.
Krzywe chodniki, połamane krawężniki.
Widniejące na nich rysunki, napisy.
Gra w nogę przed blokiem.
Hałas, harmider, wrzawa.
Zatargi z sąsiadami, wybite szyby.
Kłótnie, pierwsze bójki, skargi.
Plac zabaw: żyrafa, huśtawka, rury,
piramida.
Klocki i piaskownica.
Kapsle, zamki z piasku, stritfajter,
wrestling i umcia umcia.
Zawody, biegi z przeszkodami.
Olimpiady.
Górka: ganiany nogą, sanki (dziura),
bobsleje.
Drzewa: kasztanowce, mirabelki, orzechy,
wierzba.
Jabłonie i grusze.
Wszystkie wykorzystane.
Wojny na mirabelki.
Kasztany z balkonu wrzucane na garaże.
Kapsle na drukarni.
Sobieradek: deski, odpadki.
Piłki na dachu.
Spreje, Rodowici łodzianie.
Doły w ulicach. Skoki.
Boiska: Piętnastka, Setka, Wembley,
Maraton, Polanka.
Pierwsze mistrzostwa: puchary, dyplomy.
Gloria i gorycz porażki, turniej Oaza,
Kombinery.
Jeden stoi dwóch się kiwa.
Akcje, karne, lobowani.
Drużyny: Juventus, Milan, Borussia,
Inter.
Szkoły: 137,15.
Naklejki, albumy.
Tazo, szklanki Pepsi.
Trzepak, pierwsze fazy.
Gry: Cadillaki, Predator, Fatal Fury,
Double Dragon i inne.
Pegasus, Sonka.
Czasy Captain Jacka, Big Cyca.
Mody : na karteczki itd.
Pierwsze Sajgony.
Wyprawy: na rowerach, na Lublinek, na
tamę.
Na Pietrynę do Empiku, po sklepach,
antykwariaty.
Opalanie się.
Karty: makao na kasę, jedna partia 20
minut.
i inne wspomnienia…
I my: ja, Robert, Tomek, Lisek, Kisiel,
Rafał i inni.
2003
Komentarze (4)
tych wspomnień nikt nam nie zabierze:) ja jeszcze
dodam zabawa w czołgi w piaskownicy;)
Realistyczny i ciekawy obraz
życia w "blokowisku"
Miłego dnia:}
Gratuluję wspomnień , ja z wioski, de facto noc
zbędne co opisane w życiu nie przeżyłem i nie robiłem.
MOŻE mam zmarnowane dzieciństwo, a teraz dorosłe
życie, bo wszystko się za człowiekiem ciągnie
Piękne to były czasy a dziś,,,tylko wspomnienia
zostały.
Bardzo ładnie
Pozdrawiam