wspomnienia

No cóż Olu znam ten ból. Dzieci nie powinny odchodzić
przed rodzicami ale niestety tak nie jest. Jeżeli się
naprawdę kogoś kocha to nic nie jest w stanie ci go
zastąpić. Tyle rzeczy zapominamy ale tej nigdy. Wiesz
że cię rozumiem jak mało kto i nawet nie próbuje jakiś
pocieszanek. Po prostu trzymaj się. + i Dobrej nocy
Olu.

Olu...przytulam do serca...kiedyś mi pisałaś...znamy
ten ból, nawet czas nie potrafi go zatrzeć...pozostają
tylko fotografie i odwiedziny...pa

I teraz, gdy koniec już bliski
A ja stoję przed ostatnią kurtyną
Mój przyjacielu, powiem to wprost
Ogłaszam swą sprawę, której jestem pewien
Żyłem pełnią życia
Podróżowałem każdą jedną drogą
Ale co najważniejsze
Robiłem to po swojemu

Żale, miałem ich kilka
Później znowu, lecz zbyt mało by je pamiętać
Zrobiłem to, co musiałem zrobić
I patrzyłem na to bez pobłażliwości
Planowałem każdy bieg zdarzeń
Każdy ostrożny krok wzdłuż dróg pobocznych
Ale co najważniejsze
Robiłem to po swojemu

Tak, były czasy, jestem pewien, że wiesz to
Gdy brałem więcej kawałków niż moglem przeżuć
Ale mimo to, gdy nadchodziło zwątpienie
Zjadałem to wszystko i przetrawiałem
Stawiałem wszystkiemu czoła stojąc prosto
I robiłem to po swojemu

Kochałem, śmiałem się i płakałem
Miałem swoje spełnienie, dzieliłem się stratą
I teraz, gdy łzy opadły
Patrzę na to z rozbawieniem
By myśleć: Zrobiłem to wszystko
I mogę powiedzieć - nie w nieśmiały sposób
Nie, to nie ja
Ja zrobiłem to po swojemu

Bo czym jest człowiek i co posiada?
Jeśli nie samym sobą, jest nikim
Mówić rzeczy, które prawdziwie czuje
A nie słowa pełne bojaźni
Utrwalone koncerty, które zakwitły
Robiłem to po swojemu
robiłem to po swojemu
https://www.youtube.com/watch?v=ljrFQyE1hAg

Dotykasz kazdym slowem... Usciski Olu.

Boże, Boże jak smutno, jak bardzo Ci współczuję. Ten
ból zostanie Ci w sercu na zawsze. Jedyna pociecha, że
być może istnieje jeszcze inne pozagrobowe życie i
spotkasz się kiedyś z synem.
Pozdrawiam. Spokojnej nocy:)...

Człowiek nie pragnie na ziemi wiele. Chciałby tylko,
aby to niewiele było dobre i nie dało na siebie zbyt
długo czekać.

nawet jeśli coś nie ma doznań to ma marzenia które
mogły by być

Wzruszająca chwila chwytając za serce...
Miłego dnia OLU:)

Boże, jak smutno... Współczuję Olu z całego serca.
Pozdrawiam cieplutko :)

Wzruszyłaś Olenko,tulę do serca:( Ciepło cię
pozdrawiam.

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny, życzę miłej i
spokojnej nocy:)
Dobranoc Ola:)

Dzień ten smutkiem przesiąknięty, dla nas wszystkich
niepojęty.
Serce boli - żal nas ściska, niejednemu łzy wyciska.
Nikt spod kosy nie ucieknie, choćby schował się gdzieś
w piekle.
Lecz odwieczne jest pytanie? Wszystkich dręczy
niesłychanie.

Jesteś starcem - umrzeć musisz a co z młodym? Czy on
musi?
OLU tule ciebie bardzo mocno,na nic tu słowa gdy
serce pęka ...

Witaj Olenko, bardzo mnie wzruszyl wiersz, coz wiecej
dodac, trzymaj sie i nie placz, jesli tak obiecalas.
Pozdrawiam serdecznie.

Bardzo wzruszająco. Pozdrawiam serdecznie Olu.

Kochana Olu tak smutno. Pozdrawiam ze Śląska.