Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wspomnienia

Tam, gdzie się żyta rankiem zielenią,
wrzosy fioletem zabarwią lasy,
tam lubię wracać późną jesienią,
młodości mojej przywołać czasy.

Tamten październik był bardzo zimny,
ślisko, przymrozek, w koło szadź biała.
Mama na jakimś przedmiocie dziwnym
len przy księżycu w nocy ciapała.

Później na płosze w domu czesała,
zwijała, plotła lniane warkocze,
na kołowrotku przędła, nie spała
w listopadowe srebrzyste noce.

Pamiętam stukot,rytm kołowrotka,
dawno już zgasło smolne łuczywo,
księżyc oświetlał jej buzię słodką.
Pamiętam mamę, widzę jak żywą,

Gdy kołowrotek przycichł nad ranem,
głowa mamy na pierś opadała,
niby przędła, ruszała kolanem,
cichutko coś do siebie szeptała.

Księżyc zakończył wartę pod niebem,
promyki słońca w okno zerkają,
biedna spogląda na dzieżę z chlebem,
rozpala w piecu, dzieci czekają...

Ledwie chodziła, na nogach słania,
dzieciątka świeżym chlebem dzieliła,
potem balię przyniosła do prania,
i na dobranoc wszystkich pomyła.

Gdzie w ten czas byłam, mamo kochana ?
Byłaś tak silna, roboty sporo.
Teraz wiem dobrze, tak spracowana,
bo miałaś dzieci, nas, dziesięcioro.

Dodano: 2017-12-08 04:46:50
Ten wiersz przeczytano 2819 razy
Oddanych głosów: 43
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie Okazje Dzień Matki
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (51)

_wena_ _wena_

przepiękny wiersz Broneczko
czytam i jestem bardzo wzruszona
serdecznie pozdrawiam :)

GabiC GabiC

Wzruszający, piękny wiersz.
Serdeczności ślę Broniu.
Ukłony!

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Serdecznie dziękuje za miłe komentarze i pozdrawiam,
błogosławionej, szczęśliwej nocy.

promienSlonca promienSlonca

Wzruszasz wspomnieniami, Broniu, sa niezapomniane,
ktore sa wyryte, w sercu.
Pozdrawiam serdecznie,:)

Leon.nela Leon.nela

ja pamiętam babcię jak na kołowrotku nici do dywanu
robiła

anna anna

piękne wspomnienia. Moja mama przędła wełnę na
kołowrotku.

molica molica

Chochliki dodały do e ogonek...
przy; funkcjonuje.
Sorki.

molica molica

Witam,
tak jako dodatek;
mieszkałam niedaleko roszarni...
Len ' u nas' się międliło i w roszarni też - nawet
dzisiaj to określenie funkcjonuję...

Ale ten znój pracy nie.
Ewentualnie w literaturze...
Na szczęście.
Pozdrawiam autorkę i zainteresowanych tematem.
Miłej niedzieli - na luzie...

BALUNA BALUNA

Piękne wspomnienia...a dziś kołowrotki odnowione są
ozdobami domów...Pozdrawiam serdecznie.

Maja- Marc Maja- Marc

Wzruszyły mnie słowa wiersza.....kiedyś matki
obarczone były ogromem pracy i nikt tego nie doceniał
do końca....
dziś, dziś wszystko łatwiejsze a i tak narzekania nie
milkną....

serdeczności ślę z całego serca.....

Kropla47 Kropla47

Przepiękny wiersz, wzruszyłaś Broniu;)Pozdrawiam
cieplutko.

marcepani marcepani

myślę sobie, że u Pana Boga świętość sobie
wyprzędła... niezmiennie Broniu wzruszasz swymi
pięknymi wierszami i wspomnieniami.

jote jote

Wspomnienia, takie narzędzia widziałam ostatnio w
"Domach Tkaczy"
O matce-przepięknie...!
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »