Wspomnienia
Tak małe z ziemi wystają kamyki
myśli, w których wiary szukać nadaremno.
Pośród ścian wplątanych w wydarzenia bez
znaczenia, przekręcam słowa o niezbyt
wdzięcznych brzmieniach.
Twoje widmo we śnie to tylko nadzieja czy
znak?
Spontaniczny pęd marzeń. Droga
niepowtarzalna, jakby nie było dla mnie
cząstki powietrza.
Dążę wobec tego dalej. Z okruchami
przebrzmiałymi, wpisanymi w język
pocieszenia.
Pamiętam to, czego doświadczyłam raz na
zawsze, dopełni się w słowach, które nie
zawiodą bez żalu.
Pozwólcie mi zobaczyć rzecz tak prostą jak
radość, porównując miłość we wszystkim.
Śmierć nie jest wyrokiem niebios. To tylko
nadzieja i zbiór wspomnień rozkoszowanych
codziennie.
autor
elka
Dodano: 2020-03-30 12:21:55
Ten wiersz przeczytano 1422 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Refleksyjnie się zrobiło, coraz częściej rozmyślamy o
sensie życia i śmierci...
Pozdrawiam serdecznie :)
Oryginalny wiersz i sposob widzenia tematu.
Trafia do czytelnika.
Pozdrowiam serdecznie :)
Interesujący wiersz i refleksja.
Pozdrawiam.
;)
Rozważania na czasie,dużo zdrowia życzę.
tak...czas dobry na refleksję .
Pozdrawiam :)
Bardzo mądrze o przemijaniu i śmierci, podoba mi się
puenta, pozdrawiam ciepło, życzę zdrowia i szczęścia.
Posiedze u Ciebie sobie chwile... dobra refleksja;)
Wiesz co. Ciekawi mnie sytuacja w której rozplątujesz
te pokrętne stwierdzenia. Byłoby to bardzo ciekawe
doświadczenie. Nie napiszę ci lakonicznie że ciekawe
albo niebanalnie, bo po prostu nie wszystko potrafię
rozszyfrować. Plusa ode mnie masz za odwagę
przedstawienia własnej wizji :))))
Pozwolę sobie za wandaw... pozdrawiam;)
Witaj.
Liryczny obraz, pełen wspomnień i refleksji,
przemijania.Życzę, radości.
Pozdrawiam serdecznie.;)
poetycki, pełen niuansów znanych tylko autorce,
liryczny obraz przemijania i łączenia się dusz na
dwóch różnych płaszczyznach bytu.
Wiersz przykuwa uwagę.
Pozdrawiam :):)
Bardzo orginalne porównanie przemijania i śmierci.
Pozdrawiam serdecznie Elu :)
Ciekawie.
I ja nadzieję przyklejam do ostatniego akapitu, a po
kropce dopisek mały... w innym świecie.
Ciekawy wiersz.
Nie zbadane są wyroki Boskie. Serdecznie pozdrawiam.