Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

WSPOMNIENIA Z LAT 80

przeglądam
bagaż wspomnień z lat 80
przełom pokonywany zacnie
w nocnych kolejkach
kwitło życie towarzyskie

dzieci rozważne
wychowywane intuicyjnie
bez złotych reguł
w pociągu czy w autobusie
nogi nie dosięgały podłogi
ale nikogo nie kopały

bez fochów
ustępowały miejsca
z jedną książką w ręce
z nogi na nogę przestępując
stały nieznużone

rodzice
zostawiając wszystko biegowi czasu
wiedli normalne życie
zdobywając egzystencję
zawierali nowe znajomości
wymieniali doświadczenia
realizując reglamentację
polską tradycję zachowali
życie tętniło



Dodano: 2012-04-24 08:19:10
Ten wiersz przeczytano 1044 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (28)

siaba siaba

Ale teraz mogę jeżdzić po całym świecie!!No,prawie
mogę:):):)Pozdrawiam serdecznie+++

Henio Henio

Moja droga - opisujesz w swoim wierszu cos do czego
wracamy myslami juz chetnie, a bedziemy niedlugo
prosic Pana, aby przywrocil te czasy. Mimo ze tak
dobrze podobno mamy, to mamy bardzo zle...sami o to
walczylismy i teraz tak ciezko sie przyznac co zrobila
z nas polityka i media, polityka jednak nie dla
wszystkich. Wolnosc slowa i wyznania i tu duzy znak
zapytania: Co rozumiesz przez to haslo? Pelne konta co
niektorych kombinatorow i kanciarzy, czesto
pracodawcow co ustalili ciche swoje chytre prawa, a ty
normalny co dla ciebie? A samodyscyplina ktora kiedys
byla, kiedy bylo spoleczenstwo zdrowe i pracy pod
dostatkiem dla kazdego w calym kraju, komu to
przeszkadzalo? Tu byla winna komuna?Prywatna
inicjatywa tez egzystowala, pelno zakladow i handel
dobrze rozwiniety...zlobki, przedszkola i szkoly
bezplatne, urlopy macierzynskie, wycieczki zakladowe i
organizowane wyjazdy nad morze czy w gory lub
grzybobranie, samochody tez posiadali ludzie i nie
musieli brac kredytow by przezyc do pierwszego lub sie
zadluzyc po kostki. Tak panie Balachowski, o jakiej
biedzie Pan mowi,w jakim czasie zdobyl Pan
wyksztalcenie i za ile - ma pan wogole pojecie o czym
pan w swoim komentarzu pisze, doüyj Pan tego wieku co
ci starsi o ktorych zeby sie Pan martwi...kasa chorych
tez byla prawie darmowa, co kieruje takim rozumowaniem
- bylo troszke biedniej, ale nie bylo skrajnej nedzy
jak w dzisiejszym dobrobycie, a na dobra sprawe pokaz
mi Pan ten dobrobyt dzisiaj...ja go nie widze, czy w
kraju - czy poza granicami. Jestesmy gorzej traktowani
jak w czasach tej bylej komuny. Ale jak malo, aby
wykazac roznice miedzy wczoraj a dzisiaj to mozna
dopisac cale strony na niekorzysc wlasnie dzisiejszego
dobrobytu. Wiersz podoba sie bardzo i nie tylko ze
sentymentu, ale z okazji porownania tych okresow
naszego zycia. Pozdrawiam

apud apud

Słowem: jaka szkoda, że to se uż ne vrati - zarówno
dla Autorki, jak i innych patriotycznych Polaków...

globus globus

Ja to wtedy miałem dobrze byłem kierownikiem rzeźni.
Żyć nie umierać.+++
Pozdrawiam.

DoroteK DoroteK

tak właśnie było... smutne, ale niestety teraz jest
nie tylko inaczej ale dużo mniej fajnie

NiebieskaDama NiebieskaDama

Witaj...wspominam tak jak Ty opisujesz w wierszu,było
tak teraz tyle się zmieniło,pozdrawiam serdecznie

IvyMatis IvyMatis

Sentymentalna podróż, super wiersz. Moje lata
dzieciństwa. Smak czekolady od cioci z zagranicy -
bezcenny! Pozdrawiam:)

Bałachowski Bałachowski

Ponoc starzy ludzie z sentymentem wspominają biedę z
czasów, gdy... jeszcze mieli zęby.Walka z losem czy
żarcie sie z nim protezami wychodzi nie najlepiej.
Twój wiersz, złożony ze zdawałoby sie, luźnych
impresji, jest jednak, jak na takie doń podejście
zaskakujaco zwarty a przy tym nie przeładowany.

Tesss Tesss

Emigranci lat 80- tych do dzis wspominaja te lata.
Jedni wyjechali, inni w kolejkach stoja do dzis.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ja to pamietam te kolejki kartki
i królowała na pólkach musztarda
paróweczki i ocet
pozdrawiam serdecznie:)

Polak patriota Polak patriota

Geddeonku. Moje klimaty również. Stanie po nocy za
kompletem mebli Albena, stanie w kolejkach po karpia
na Święta.Wyprawy do odległych miast po boczek,
kiełbasę, papier toaletowy. Życie towarzyskie -
ba...Znośne zarobki, dom pełen kolegów, imieniny
zawsze w dużym gronie osób. Dzieci chowały się zdrowo
dzięki teściowej, którą teraz po jej śmierci doceniam.
Była dobrą i ofiarną babcią. Żadnego kompa, żadnych GG
i Skypów, telewizor czarno biały, mnóstwo książek.
Dziękuję autorce za przywołanie wspomnień.

krzemanka krzemanka

Ano tak było "życie tętniło", ale jakby nieco
wolniej. Teraz wszystko biegnie w przyspieszonym
tempie. Pozdrawiam.

geddeon39 geddeon39

moje klimaty:) pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »