Wspomnienia następna część
Nad jeziorem było pięknie. Ale na kąpanie jeszcze nie pora. Usiadłam w kucki na kocu i wlepiłam oczy w taflę wody. Delikatne fale jedna za drugą przepływały po całym jeziorze. Obrałam wzrokiem jedną falę i podążałam za nią, aż obiła się o brzeg, roztrzaskała i zanikła. Na to miejsce już następna podążała. Obserwowałam ten delikatny taniec jeziora i pomyślałam, że przez wieki wykonuje wciąż ten sam delikatny taniec. Znowu mi uciekasz. Głos Pawła wyrwał mnie z zamyślenia. Choć pójdziemy, może nie wpadniesz w tę swoją zadumę. Możemy iść, ale nie wiem, jakie wspomnienia mnie tam dopadną. Wziął mnie za rękę, chyba myślał, że w ten sposób ochroni mnie od przeszłości.
Komentarze (17)
Świetny wiersz.
Pomyślałem sobie o moich pobytach nad różnymi
jeziorami.
Krzemanka, ślicznie dziękuję za sugestie, wzięłam je
pod uwagę.
Także przyglądałam się falą,
które rozbijały się o klif
to był skoczny taniec która podskoczy wyżej...
Miłego dnia :)
Dobrze się czyta. W trzecim wersie uciekł ogonek z
"taflę".
Czy w jedenastym nie miało być
"Chodź, pójdziemy w odwrotnym..." zamiast "Choć
pójdziemy..." ?
Miłego wieczoru:)
Ładny...pozdrawiam.
Super nastrojowe opowiadanie. Wyczuwam tęsknotę za tym
co było. Pozdrawiam:)
:-)
Czasem trudno od nich uciec są z nami i wracają jak
bumerang.Miłego dnia życzę.
Podoba się :)
Miłego dnia.
do wspomnień można wracać, ale nie można nimi żyć.
Dobrze, gdy jest ktoś kto odwraca uwagę.
wspomnieniami wracamy do tego co było... ale dobrze
jest mieć kogoś... kto kocha i przytuli i na duszy
jest zaraz tak miło ... a fale niech spokojnie odpłyną
...
dobrze,kiedy jest ktoś kto nas pochwyci za rękę i nada
nowy kierunek-ciekawa treść warta
zatrzymania/pozdrawiam wiosennie
wspomnienia, przypominają różne chwile, dobre i złe.
Pozdrawiam serdecznie
Wspomnienia:) co by było bez nich..
Pozdrawiam:)***
A może Paweł dba o przyszłość?
Miłego dnia, pozdrawiam serdecznie