wspomnienia patriotycznej...
tu ojczyzna moja,
gdzie się rodzę
tam,gdzie leży zapomniana droga,
i gdzie po leśnym polu chodzę,
gdzie nóżki boso w strumyku moczę,
słońca dotykam,
powietrzem znajomym oddycham,
płatki maku zbieram,
miłośc w oczach ukochanego dostrzegam,
gdzie wiatr wieje mocno
promień słońca prosto w oczy świeci,
i gdzie nic nie zmieniło się odkąd byliśmy
dziećmi...
chyba przejęcie w głosie naszego profesora tak na mnie wpłynęło..
autor
vissel
Dodano: 2006-09-19 20:25:37
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.