Wspomnienia Ubarwiane Przyszłością
Powiedzieć chciałbym Ci wiele za bycie dla mnie inspiracją do napisania tych wszystkich wierszy, które (mam nadzieję) obudzą Twój uśmiech, gdy je kiedyś przeczytasz... ;)
Chodź ze mną, usiądźmy w ogrodzie,
Tam Ci opowiem o najpiękniejszej z
kobiet,
Która miała naprawdę cudowne oczy,
A spotkałem ją podczas szukania pomocy.
Wciąż pamiętam jej urok, taki niezwykły,
Uroczo wyglądała w stroju medycznym.
Skradła moje myśli, absolutnie bez
reszty,
Tak oto zostając bohaterką moich
wierszy.
Widywałem ją rzadko, czasem raz na
miesiąc.
I niezmiennie do dziś, tamte chwile mnie
cieszą.
Wiesz... Teraz przed sobą widzę jej
uśmiech,
Jak podczas spotkań, które były takie
krótkie.
Te piękne włosy, policzki a nawet samo
imię,
Tak wiele rzeczy uwielbiałem w tej
dziewczynie.
Ten cudny głos, było w nim coś
takiego...
- Hej! Od tej opowieści policzki Ci się
rumienią.
To wcale nieprawda, policzki mam
normalne,
Przy niej się czułem... Ciężko opisać
dokładnie.
Bardzo trudno wyrazić, jaka była
niezwykła,
Próbowałem wierszami pisząc mnóstwo
wyznań.
A w nich marzenia mówiące szczególnie,
O chęci spędzania każdej chwili
wspólnie,
Długich spacerach przy blasku księżyca,
Podziwianiu magii, która w jej oczach
ukryta.
Gdy los podzielił ścieżki, to jeszcze mi
zostało,
Tak sporo marzeń, które mnóstwo radości
dają.
Po wielu miesiącach ujrzawszy ją
ponownie,
Zapytałem o spotkanie, tego dnia nie
zapomnę.
Wtedy moje życie całkiem się zmieniło,
Bo zaproszenie ode mnie zechciała
przyjąć.
I choć tamte dni były już trochę dawno,
To niezmiennie do dziś jest moją
Wybranką.
- Wiesz... Wszystko brzmi, jak nasza
historia.
- Dokładnie. Byłem pewien, że
rozpoznasz.
- Dlaczego w ogrodzie chciałeś mi to
powiedzieć?
- Bo tu rosną kwiaty, kwitną tylko dla
Ciebie.
- ... Dziękuję... A pamiętasz pierwsze
spotkanie?
- Oczywiście. Tak samo, jak te, które były
dalej.
Dobrze, zamknij oczy, do ucha Ci
wyszeptam,
Naszą dalszą historię, lecz w postaci
wiersza:
"Dziś jesteś przy mnie, jak zawsze
uśmiechnięta,
Niczym tego dnia, który dobrze pamiętam.
Zaprosiłem Cię do parku w tą letnią
pogodę,
Potem ciągle myśląc, co na powitanie
powiem.
Nasze pierwsze spotkanie właśnie tak
wyglądało,
Że spacerowaliśmy godzinę lepiej się
poznając.
A może to był sen a naprawdę było
inaczej?
Zaczekaj chwilkę, w pamiętniku
zobaczę..."
- Nie wierzę. Żartujesz sobie teraz,
prawda?
- Tak dobrze mnie znasz, perfekcyjnie
zgadłaś.
- Swoją przysięgę też pamiętasz 'tak'
dokładnie?
- Może... Powtórzę Ci ją, jeśli oczy
zamkniesz.
"Czując Twoją miłość w słowie oraz
czynie,
Wiem, że spotkałem Anioła, obraz tej
jedynej.
Gdy jestem radosny i kiedy smutek czuję,
Jesteś tylko dla mnie, każdego dnia to
okazujesz,
Nieustannie od lat szczęśliwym mnie
czyniąc,
Swoimi staraniami, bo w nich troska oraz
miłość.
Pory roku się zmienią, lecz moje uczucia
nigdy,
Bo odkąd pamiętam jesteś dla mnie
wszystkim,
Czas mijał będzie a ja każde minione
uroki,
Będę upiększał, aby szczęściem Cię
otoczyć.
Przysięgam zarówno w zdrowiu i w
chorobie,
Wciąż być przy Tobie, aż po swoich dni
koniec."
- Dziękuję, że to wszystko jest zawsze
aktualne...
- Nieustannie będzie, bo Kocham Cię, jak
dawniej.
- Widzisz? Znowu przez Ciebie cała się
rumienię!
- Tak naprawdę... To też jest moim
marzeniem.
I chociaż ta historia wspólnego
spotkania,
Nie została jeszcze przez życie
napisana,
To wierzę, że los w końcu wszystko tak
ułoży,
Byśmy piękną przyszłość mogli razem
stworzyć. ;)
Napisałem dla Ciebie wiele wierszy i jeśli o nich nie wiesz, to nie martw się... One zawsze będą zaadresowane tylko do Ciebie ;) A jeśli wiesz... To mam nadzieję, że się teraz uśmiechasz ;)
Komentarze (136)
Bardzo Dziękuję (jak zawsze) za wszystkie komentarze,
głosy, uprzejmie wyrażone opinie a także za życzenia,
aby spełniło się moje marzenie :) Jeśli chodzi o to, w
jaki sposób są połączone 3 ostatnie wiersze, to jeżeli
przeczyta się wszystkie trzy po kolei można zobaczyć,
że pierwszy mówi o obecnej sytuacji, o chęci
spotkania, drugi mówi o przyszłości, którą można by
uczynić prawdziwą a trzeci (powyższy) obrazuje
historię z jednego wiersza do drugiego, mówiąc krótko
"Od przeszłości po teraźniejszość aż do przyszłości"
:) Jest jeszcze parę rzeczy, które łączą te trzy
wiersze, ale nie chcę się rozpisywać na ten temat w
komentarzu, może spróbuję któregoś dnia opisać to na
Facebook'u :P Data publikacji powyższego utworu wypada
równy rok po moim wierszu "Urok Anielskiej Obecności"
i nie ukrywam, że to nie był przypadek, choć zapewne
dla niektórych czytelników dopiero teraz data
publikacji (powyższego wiersza) wydaje się przejrzysta
:) Skoro nie ukończyłem go na dzień 8 marca ze
wspomnianych powodów w komentarzu pod poprzednim
wierszem... A kolejny utwór? Jego treść a także sam
tytuł różni się względem wszystkich dotychczasowych,
lecz nie chcę, aby jego budowa miała pogubiony rytm w
wielu momentach, jak to się zdarza w powyższym
wierszu... I choć następnego utworu dla mojej Wybranki
jeszcze nie ukończyłem, to mam nadzieję, że przyjdzie
dzień, gdy będę mógł go pokazać w formie, która
zarówno adresatce, jak i wszystkim czytelnikom się
spodoba :) I choć w moim obecnym stanie zdrowotnym nie
jest to łatwe, to i tak jestem szczęśliwy mogąc
(jeszcze) obrazować marzenia w taki sposób, który (mam
nadzieję) podoba się zwłaszcza adresatce ;) I jej
chciałbym coś przekazać, ale... Moim wierszom
zaadresowanym do niej zawsze wychodziło to lepiej ;)
Dziękuję wszystkim ponownie za poczytanie, komentarze,
głosy, uprzejmie wyrażone opinie i mam nadzieję, że
przyjdzie mi opublikować jeszcze choć jeden wiersz,
który będzie zawierał w sobie tyle radości, co
powyższy oraz poprzedni :) Pozdrawiam Wszystkich
Serdecznie a także użytkownikom portalu życzę weny! :D
PS: Dzień publikacji tego komentarza (20 kwietnia)
jest również dniem czyichś urodzin, więc osobie, która
właśnie tego dnia obchodzi swoje święto życzę
Wszystkiego Najlepszego, Spełnienia Marzeń, Zdrowia
oraz Szczęścia :D Taki mały dopisek na koniec tego
długiego komentarza :)
Umiesz pięknie marzyć - pozdrawiam
Taka inspiracja to skarb...
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Angel.
Dziękuję, za Życzenia Świąteczne, miałam krótką
urlopową, przerwę
Pozdrawiam i pięknej Wiosny, życzę.:)
Już tu byłam. Mile zawsze takie wiersze się czyta.
Dziękuję za wizytę.
Pozdrawiam wiosennie.
Bardzo dziękuję za komentarz,a do Twojej poezji warto
wracać,,,serdecznie pozdrawiam
Piękna historia opowiadanie Czas na realizację :)Niech
wkoncu miłośc zatriumfuje:)
Bardzo mi się podoba
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawy jestem, czy adresatka tego wiersza go
czytała? Pozdrawiam.
Dziękuję za odwiedziny Angel Boy☀️
Pieknie pozdrawiam, dziekuję za odwiedziny i
komentarz.
to jest właśnie miłość-pozdrawiam
Cudeńko:)pozdrawiam cieplutko:)
Romantyk z Ciebie. Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Czuć w tym wierszu emocji moc ,warto myśleć o miłości.
Pozdrawiam serdecznie Angel Boy.
Może być.