wspomnienie

I znów kolejny raz
Odwiedzę Was w tym szczególnym dniu
Przystanę przy alejce pełnej kasztanów
tuż przy parkanie
Popatrzę w dal przez chwilę,
później na Waszą mogiłę

Zatopię w ciszy wspomnień z dzieciństwa
Babci uśmiech, opowieści Dziadzi
Znów przez chwilę staną się jak żywe
Pojawią się w mej wyobraźni

Nigdy nie zapomnę,
choć czas kurzem pokrywa wspomnienia.
Wiem,że kiedyś się tam spotkamy
gdy nadejdzie koniec mojego istnienia.

autor

małgoś-27

Napisany: 2012-11-01 Dodano: 2012-11-01 00:23:55

Ten wiersz przeczytano 439 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie