...wspomnienie...
...wspomnienie...
W moim życiu były piękne chwile
Były też takie, co nie były miłe
Wspominam je wszystkie najczęściej
wieczorami
Myśląc o nich płaczę czasami
Najsmutniejszą chwilę mi zadali
Gdy góralską piosenkę zagrali
Na Twoim grobie – gdy Ciebie chowali
Gdzie wszyscy ze smutku płakali
Nigdy nie zapomną jak się wtedy czułem
Jak mocno serce było przepełnione bólem
Myśli toczyły się w głowie
Jedna za drugą – każda o Tobie
Gdy byłeś blisko między nami
Dzieliłeś wspomnienia z marzeniami
Pamiętam jak mówiłeś: "słońce mi
zabrali"
A jednak słońce Tobie dawali
Bo wszyscy Ciebie kochali
Pamiętam tę chwilę jakby wczoraj była
Ona niektóre marzenia rozmyła
Wiele osób bardzo zraniła
A mnie do bólu przyzwyczaiła
"Bo całe nasze życie to
To nie te długie lata
A tych kilka krótkich dni
I tych parę chwil
Z których niby nie wynika nic”
Komentarze (3)
Smutno w Twoim wierszu. Pozdrawiam milutko.
Happysad :D dawny dobry Happysad :D bo ten 2015 :D
Smutno mi się zrobiło...