wspomożenie wszystkich świętych...
poranek deszczem skropił skroń szyby
myśli wsłuchane w modlitwę
wiatr huraganu udaje postać
tworząc ze skrzydeł swych brzytwę
pewnie chce przyciąć chmury deszczowe
wraz z nimi myśli leniwe
które to pusznym kęsem z obłoków
skwapliwie czeszą swą grzywę
bułka z pasztetem gładzi herbatę
by słodycz cierpką ukryła
już sama nie wiem do jakich świętych
o wsparcie myśl się modliła
słońce zasnute szarą opończą
na pracę nie ma dziś chęci
może wspomogą i je w robocie
wspomniani powyżej święci
Komentarze (22)
Nie zapominaj KOCHAĆ SIEBIE. Wiem coś o tym, to buduje
silne osobowości. Rób sama sobie drobne prezenty,
rozpieszczaj się. Będzie dobrze, nie boisz się mówić
swojej Prawdy, dasz sobie radę. Trzymam kciuki! Paaa
:)
...Elenko,te trudne chwile, które 'Autorka przechodzi'
trwają już 7 rok...czeka na 7 tłustych po 7
chudych...może nadejdą:))
dziękuję Broniu za odwiedziny:))
Bardzo Dobry wiersz!
Ostatnio Autorka przechodzi trudne chwile, tak
mniemam, z wierszy.
Wszystkiego dobrego.
Pięknie. Deszcz potrzebny. Ja zamykam okno gdy pada.
Serdecznie i miło pozdrawiam.
...dziękuję za odwiedziny i ciepłe komentarze;
spokojnej nocy wam życzę:))
Zawsze z dużą przyjemnością czytam twoje wiersze :)
Ten jest kolejnym pięknym.
Ja gotuję się od paru tyg w upale i poprosiłabym
wszystkich świętych o deszcz...
Pozdrawiam Stefi :*)
☀
Kiedy jest szaro, buro i mgliście - tęsknię za
słońcem, ale dzisiaj po tygodniu tropikalnej pogody
zazdroszczę Ci tego wiatru, deszczu i chmur
przesłaniających słońce...
Na temat sporów pod Twoim wierszem się nie wypowiadam.
Nie jestem znawcą. Mnie się Twoje wiersze podobają...
To co Robert powiedział wcześniej.
Tarnawargorzkowski.
Powtórzę za Robertem.
Tu poezję mamy wciąż nową i świeżą bo Bej nigdy nie
zasypia łączy ludzi
i zachwyca.
Twój wiersz też taki jest- zachwyca.
ja powiem nieskromnie, że bardzo lubię Twoją poezję,
czytam i uczę się...
i wracam za każdym razem z podziwem...
pozdrawiam
Bardzo ładne wersy, czytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam serdecznie :)
...do polującej na zorzę:
jak byś czytała tak licznie moje prace jak mówisz i
komentarze pod nimi zauważyłabyś, że mam swoich
czytelników i jest ich spora grupka...
nie wiem, którzy z ich to tzw. na beju 'znafcy', a
którzy faktycznie siedzą w temacie, ale dla nich
jestem poetką, a czasem nawet nazywają mnie mistrzem i
to daje mi radość… po za tym mam swój styl, po którym
większość rozpoznaje mnie, bez patrzenia na nick… i
najważniejsze, w przeciwieństwie do ciebie jestem
‘kalejdoskopem’, być może dlatego nie rozumiesz do
końca mojego pisania, które nie odbiega od poezji,
lecz w niej kroczy…
pozostałym czytelnikom dziękuję za odwiedziny i
spokojnego wieczoru życzę)
a po co myśleć czego w wierszu zabrakło jeśli się
podoba i spełnia nasze wewnętrzne potrzeby na poezję
danego dnia, to już spełnił wszystkie kryteria.
Zadajmy sobie inne pytanie jeśli nie jest to lektura
szkolna, ile razy ludzie wrócą do tego wiersza i czy
wtedy mają znaczenie te wszystkich funkcje je
generujące? Moim zdaniem takie ocenianie to przerost
formy nad treścią, a nie o to w poezji chodzi. Ma
cieszyć, wzruszać, pobudzać, albo pozwolić się
zamyślić, a te piękne w formie tomiki wierszy stoją na
półkach i nikt do nich nie zagląda - prawdziwie żywą
poezję mamy dostępną ma Beju za jednym kliknięciem i
wciąż nową i świeżą bo Bej nigdy nie zasypia łączy
ludzi i zachwyca pozdrawiam Robert
Każdy poranek niesie coś nowego...
Miłego popołudnia:)
Chyba wspomogli, bo dzisiaj słoneczko przygrzało :)
A wiersz ujmuje nietuzinkowymi metaforami. Fajnie się
czyta :)
Nie zawsze deszcz sprawia, że myśli z trudem płyną,
ale bywa.
Ładny wiersz :)