WŚRÓD BURZY
budzi mnie
jak głód pożądania
wykręcający
samotnością
wnętrzności serca
na szczęście
to tylko sen
już jesteś
rozpływając się
błękitem słów
czuję zapach
słów
już jesteś
wtulona w ramion
szczelną przystań
nucącą spokojem
wśród burzy losu
już jesteś
Wędrowiec Pustyni
autor
Wędrowiec pustyni
Dodano: 2018-02-02 14:26:05
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Dziękuję Eleno :)
Kobiety i mężczyźni, tak sobie potrzebni i tak
potrafiący się ranić. Dobry wiersz.
Pozdrawiam :)
właśnie ;)
Nie masz takiego :)
wiersz 67
Wiersz 41
niczym
Czymże byłoby życie bez miłości...nawet podczas burzy
:)
fakt ;)
O jak dobrze...
Dzięki AMOR ;)
Pięknie z Miłością, pozdrawiam :)
Burze pożądania są potrzebne dla złaknionych deszczu
miłości.
Pozdrawiam :)
https://www.youtube.com/watch?v=OqQUEHCA1WE
Pozdrawiam Wędrowcze, pożądanie, samotność,
wreszcie ta nieokiełznana burza.
Cóż bez miłości byłoby warte nasze życie. Wszyscy jej
pragniemy i dążymy do niej.
Pozdrawiam:)