Wśród miliona gwiazd
Wśród miliona gwiazd.
Odeszli Rodzice...
Pozostała pustka...
Nie mogę jej przeniknąć
dotykiem,ani słowem.
Tylko cisza bez dna,
jak nieprzenikniona otchłań
zagarnia moje myśli,
tęsknotę i łzy.
Jesteście mi potrzebni,
jak powietrze w oddechu
i jak miłość,
która domaga się spełnienia,
Dajcie mi choć maleńki znak,
że znajdę Was
wśród miliona gwiazd.
Komentarze (4)
Dużo w twoim wierszu smutku uzasadnionego ,tęsknota
za bliskimi .ale to jeszcze nie twoja pora zostałaś tu
po to aby pokonać trudy oni patrząc na ciebie są
dumni na pewno ci wtym pomogą.
ładny, choć smutny wiersz przepełniony tęsknotą...
Ilez smutku w Twoim wierszu, a rodzice Twoi beda
zawsze z Toba w Twoich myslach, wspomnieniach, a moze
i w gwiazdach ich ujrzysz... napewno, jesli bedziesz
bardzo chciala.
przepiekna prosba ladna metafora oddana wsrod gwiazd
spotkanie bedzie oni czekaja zobaczysz:)))poz.