wśród pisanek..
wśród pisanek
na dokładkę
pchnę Nadzieję - głupich matkę
Miłość - iskrę spontaniczną
Wiarę - ślepą desperatkę..
nie zaniosę ich
w koszyku
zdobionym
w sobotę z rana
nie uświęci ich wzór trików
kropidła
w rękach kapłana..
na obrusie je ustawię
- trójcę zwiewną
niepogodną
co nasyca oczy prawie
lecz zostawia
duszę
głodną
autor
ash
Dodano: 2007-04-09 00:09:36
Ten wiersz przeczytano 695 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.